Rzecz nie dotyczy odmiany, lecz składni nazw klubów. Istotnie, obecnie nazwy te składają się z wielu członów, co przysparza problemów. Dodatkowym kłopotem jest to, że oprócz nazw oficjalnych (np. Cerrad Enea Czarni Radom, Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, PGE Skra Bełchatów) w użyciu są nazwy zwyczajowe, powstałe na ogół w wyniku redukcji całości do dwóch członów (Czarni Radom, ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, Skra Bełchatów). Zawsze jednak za element nadrzędny uznaje się ten, który występuje w nazwie jako pierwszy, i to z nim uzgadniamy formę orzeczenia (i ewentualnych przydawek). A zatem (tu nie mamy wątpliwości): Projekt Warszawa wygrał mecz, Pszczółka Start wygrała. Podobnie zachowują się nazwy bardziej rozbudowane: Czarni Radom wygrali(ale jeśli użyjemy pełnej formy, to: Cerrad Enea Czarni Radom wygrał mecz).