Norweskie nazwy miast

Norweskie nazwy miast
23.10.2018
23.10.2018
Szanowni Państwo, mam wątpliwości dotyczące odmiany norweskich nazw miejscowych, tych mniej znanych w Polsce. Wydajemy norweską serię kryminalną, w której co rusz pojawiają się nazwy Malvik, Larvik, Trondelag, Skien, Porsgrunn itd. (przepraszam za brak niektórych znaków diakrytycznych). Niektóre brzmią naturalnie, gdy się je odmienia, inne – już nie. Jaką zasadę odmiany przyjąć w literaturze pięknej? Z góry dziękuję za odpowiedź
O odmienności lub nieodmienności obcych niespolszczonych nazw geograficznych decydują dwa czynniki. Pierwszy: czy można daną nazwę włączyć do polskiego systemu deklinacyjnego. Drugim czynnikiem jest zwyczaj, oparty przeważnie na częstości użycia poszczególnych nazw obcych. Można (co nie oznacza, że trzeba) pozostawiać w formie mianownikowej te nazwy, które rozpowszechniły się stosunkowo niedawno.
Pierwsze dwie z przytoczonych nazw – Malvik i Larvik – na pewno powinniśmy odmieniać, tak jak inną podobnie zakończoną nazwę miasta w Norwegii (Narwik): D., Ms. Malviku, Larviku, N. Malvikiem, Larvikiem. Wątpliwości nie budzi też odmienność nazwy miasta Trøndelag: D., Ms. Trøndelagu, N. Trøndelagiem. Potencjalnie odmieniać można także dwie pozostałe nazwy miast – D., Ms., Skienu, Porsgrunnu, Ms. Skienie, Porsgrunnie – lecz szybka kwerenda internetowa pozwala stwierdzić, iż najczęściej pozostawia się je nieodmienne.
Na koniec stwierdzenie natury ogólnej: literatura piękna w zakresie odmienności bądź nieodmienności obcych niespolszczonych nazw geograficznych nie rządzi się jakimiś szczególnymi prawami. Należy pod tym względem pozostać w zgodzie z uzusem języka ogólnego.
Adam Wolański
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego