Nowa litera
Dzień dobry,
czy są realne szanse na wypromowanie w języku polskim nowej litery? Czasem brakuje mi i z dierezą (dwoma kropkami): Ï ï, obecnego np. w ortografii francuskiej i czasem angielskiej (ang. naïve). Taka nowa litera ograniczyłaby wieloznaczność (heterofonię) dwuznaków si, zi, ci, np. w słowach maksimum, ziko, cito i dziesiątkach innych, także rodzimych jak „ziszczać”. Użytkownicy polszczyzny przeważnie wiedzą, jak coś przeczytać, ale przybywa różnych zapożyczeń.
Pomysł ciekawy, ale nierealny.