O przegłosach

O przegłosach
14.07.2020
14.07.2020
Proszę o wyjaśnienie i podanie nazwy procesu, który zaszedł w języku polskim, wskutek którego „e” bądź jać zamieniają się w „io” i porównanie go z podobnym zjawiskiem w języku rosyjskim i wyjaśnienie ewentualnego pokrewieństwa. Zjawisko w obydwu językach nie zawsze lub wręcz rzadko się pokrywa, np. pl pieśń piosenka, ale ru piesnia piesenka; pl. anioł, ale ru angieł; pl miotła, ale ru mietła. Czasem jednak pokrywa się, np. w imieniu Piotr bądź słowie pomiot.
Dziękuję za info!
W języku polskim, bo od tego by należało zacząć, występowało niegdyś rzeczywiście zjawisko dość konsekwentnego „przejścia” samogłoski ‘e → ‘o, po spółgłoskach miękkich (oznaczono to kreseczką), a przed twardymi spółgłoskami zębowymi (t, d, s, z, n, r, ł), np.: nieść: niosę, wieziesz: wiozę, cieśla: ociosać, zamieciesz: miotła itp.; także dawniej miękkimi: lecieć: lot, żenić się: żona, wrzesień: wrzos itp. Nazywa się ono przegłosem polskim, a dokonało w języku naszym najpóźniej do końca X wieku (zanim zniknęły jery: por. pies a nie *pios; kościoły, anioł, Piotr dowodzą, że objęło ono także chrześcijańskie zapożyczenia, przychodzące zapewne do nas za pośrednictwem czeskim, co działo się po Chrzcie Polski w 966 r.). Przymiotnik „polski” jednoznacznie ogranicza je do języka polskiego i wyklucza powinowactwa z językiem rosyjskim. Znajduje to zresztą potwierdzenie w podanych w pytaniu przykładach, w których do przegłosu nie doszło. Z polską postacią imienia Piotr w języku rosyjskim się nie spotkałem (por. np. Irina Pietrowna, Дети Петра I Великого ‘dzieci Piotra I Wielkiego).
Biorąc pod uwagę intencję Pytającego, dodajmy jeszcze, że w niektórych opisach łączy się z przegłosem polskim tzw. przegłos lechicki, historycznie wcześniejszy, polegający na przejściu (w analogicznych warunkach sąsiedztwa głosek) tzw. „jat” w ‘a (ě → ‘a), np.: mierzyć: miara, ścieśnić: ciasny, w lecie: lato, cały itp. Zjawisko to objęło wszystkie języki zachodniosłowiańskie (dlatego poza polskim można je spotkać w języku górno- i dolnołużyckim). „Opowieść” o obu przegłosach zajmuje w dydaktyce uniwersyteckiej co najmniej półtorej godziny wykładu z gramatyki historycznej języka polskiego…, pozostaje mi więc jedynie zachęcić Panią/Pana do samodzielnego pogłębienia wiedzy na ten temat (por. np. ogólnie dostępne podręczniki do gramatyki historycznej języka polskiego).
Kazimierz Sikora, Uniwersytet Jagielloński
  1. 14.07.2020
    „Piotr” to po rosyjsku Пётр, czyli Piotr, mój słownik imion rosyjskich podaje formę Петр jako dawną. Postać z „jo” występuje również w dopełniaczu, ale w innych przypadkach i derywatach już mamy „je”.

    Czytelniczka
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego