Odpowiednik

Odpowiednik
12.09.2017
12.09.2017
Szanowni Państwo,
w komunikacie radiowym usłyszałem, że minister obrony Japonii rozmawiał ze swoim odpowiednikiem ze Stanów Zjednoczonych. Zastanawiam się, czy wyraz odpowiednik użyty w tym kontekście jest zwyczajnym elementem języka prasowego. Mnie to zgrzyta; jakby uprzedmiotawia osobę, i to piastującą ważne stanowisko. Ale może to tylko moje odczucia.

Z wyrazami szacunku
Czytelnik
Bez wątpienia wyraz odpowiednik (X-a) w znaczeniu ‘osoba piastująca to samo stanowisko (co X)’ należy, i to od dawna, do języka dziennikarskiego. Przyznam, że – podobnie jak Pan – nie jestem jego zwolenniczką, jednak nie da się zaprzeczyć, że używa się go po to, by unikać powtórzeń, a jednocześnie wyrażać się ekonomicznie. W innym wypadku powstawałyby zdania typu: Minister obrony Japonii rozmawiał z ministrem obrony USA lub Minister obrony Japonii rozmawiał z osobą piastującą to samo stanowisko w USA.
Katarzyna Kłosińska, Uniwersytet Warszawski
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego