Orzeczenie przy podmiocie szeregowym po raz n-ty
Czy można użyć czasownika w liczbie i osobie odpowiadajacej tylko pierwszemu rzeczownikowi, w przypadku kiedy dotyczy kilku:
W pokoju byłam ja, moja mama i siostra. (zamiast "byłyśmy")
W plecaku znalazł się chleb i nóż. (zamiast "znalazły się")
Anna
Poruszony w pytaniu problem był już omawiany wielokrotnie na stronach Poradni. Powtórzmy zatem: podmiot szeregowy, czyli złożony z dwóch lub większej liczby elementów połączonych spójnikiem łącznym, wymaga zasadniczo orzeczenia w liczbie mnogiej. Pewne odstępstwo od tej ogólnej reguły klasyczne wydawnictwa poprawnościowe czynią tylko dla podmiotów złożonych ze wspólnorodzajowych rzeczowników abstrakcyjnych (por. np. Cechowała go pycha i chorobliwa ambicja, choć równie poprawne będzie wypowiedzenie z czasownikiem w liczbie mnogiej: Cechowały go pycha i chorobliwa ambicja). Ponieważ w przywołanych w pytaniu zdaniach występują rzeczowniki konkretne, to orzeczenie musi wystąpić w liczbie mnogiej:
- W pokoju byłyśmy ja, moja mama i siostra.
- W plecaku znalazły się chleb i nóż.