Pauza dialogowa a myślnik
14.09.2018
14.09.2018
Zetknąłem się kiedyś z opinią, że pauzy ( — ) używa się jako kresek dialogowych, a półpauzy (–) do pozostałych fragmentów, gdzie niezbędny jest myślnik. Stosuję tę zasadę konsekwentnie, gdyż w mojej opinii dialogi zyskują na czytelności (wypowiedzi bohatera nie mieszają się z wtrącenia narratora), ale nie wiem, na ile jest to przyjęta zasada w język polskim. W powieściach bardzo rzadko widzę ten zabieg. Poniżej daję przykład (wymyślony naprędce, aby zobrazować zasadę).Judyta chwilę się zastanowiła.
— Czy naprawdę uważasz, że ktokolwiek zauważa różnicę między półpauzą a pełną pauzą w tekście? — zapytała Adama. — Moim zdaniem dajesz tylko dodatkową robotę DTP, a czytelnik po kontekście odróżni wypowiedzi narratora od wypowiedzi bohatera – jak my teraz”.
W polskiej tradycji typograficznej nie rozróżnia się typograficznie pauzy dialogowej i myślnika. Oznacza to, że w obu funkcjach musi być użyty ten sam znak – albo pauza typograficzna ( — ), albo półpauza ( – ).
Jeśli w tekście powieści stosujemy w funkcji pauzy dialogowej i myślnika pauzę typograficzną, to półpauza jest dopuszczalna tylko w nie do końca „myślnikowych” użyciach, por. np. sześć–siedem dni, pocisk ziemia–powietrze, lot Paryż–Nowy Jork, mecz Polska–Anglia.
Jeśli w tekście powieści stosujemy w funkcji pauzy dialogowej i myślnika pauzę typograficzną, to półpauza jest dopuszczalna tylko w nie do końca „myślnikowych” użyciach, por. np. sześć–siedem dni, pocisk ziemia–powietrze, lot Paryż–Nowy Jork, mecz Polska–Anglia.
Adam Wolański