Pisownia form honoryfikatywnych w beletrystyce

Pisownia form honoryfikatywnych w beletrystyce
8.03.2018
8.03.2018
Szanowni Państwo,
jak pisać zwroty: monsieur, madame, herr, frau – czy uwzględniać reguły ortografii języka zapożyczanego, czy wszystkie pisać małą ze względu na tożsame znaczenie i użycie w polskim tekście? Wolałabym opcję 2., ale w Korpusie znajduję tylko Herr. Wg mnie efekt mieszania byłby zły:
– Dzień dobry, Herr Reiner.
– Dzień dobry, monsieur Paul. Jak zdrowie madame Edith?
– Dziękuję, dobrze. Mam nadzieję, że u Frau Helga także wszystko w porządku.

Czy zapisywać kursywą te słowa?
Wymienione w pytaniu rzeczowniki oznaczające formy honoryfikatywne służą w prozie beletrystycznej celom stylizacyjnym. Wskazują, w jakim kręgu kulturowo-językowym poruszają się bohaterowie utworu. W większości publikacji beletrystycznych traktowane są jako wtręty (wyrazy cytaty) z języków obcych, co oznacza, że zachowują swoją oryginalną ortografię. Co więcej, bardzo często owa obcość jest dodatkowo uwypuklana typograficznie poprzez użycie kursywy.
Zapisanie niemieckich rzeczowników od małych liter zapewne błędem nie będzie, pierwszym bowiem etapem adaptacji ortograficznej germanizmu rzeczownikowego na gruncie polskim jest zmiana litery wielkiej na małą (por. np. Kripokripo, Gestapogestapo; obie pisownie poprawne). Podobnie jak i błędem nie będzie to, co autorka pytania nazywa „mieszaniem”, czyli odmiennym co do wielkości pierwszej litery zapisem rzeczowników niemieckich i francuskich.
Jeślibyśmy decydowali się wyróżniać obce tytuły kursywą, musimy traktować je jako niezaadaptowane wtręty z języków obcych i w pełni zachować ich oryginalną pisownię.
Adam Wolański
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego