Prezydentowa
Czy Michelle Obamę można nazwać prezydentową? Słowo istnieje w słowniku Doroszewskiego, ale nie wiem, czy nie trąci myszką, bo obecnie używa się głównie pierwszej damy, może żeby nie redukować kobiety do roli „sufiksu przy mężczyźnie”. Będę wdzięczna za opinię.
Nawet jeśli słowo trąci myszką (a moim zdaniem nie trąci), to nie ma powodu, żeby go nie używać. Nie ma nic złego w słowie prezydentowa.