Przecinek a wyrażenie imiesłowowe
czy w zdaniu „Na drodze stał niebieski autobus, wypełniony do ostatniego miejsca” (przykład z „Kieszonkowego słowniczka ortograficznego” W. Pisarka ilustrujący zasadę: „Rozdziela się przecinkiem przydawkę stojącą po wyrazie, do którego się odnosi, a będącą jego dodatkowym, ubocznym określeniem”) przecinek jest potrzebny?
18.09.2019
18.09.2019
Szanowni Państwo,czy w zdaniu „Na drodze stał niebieski autobus, wypełniony do ostatniego miejsca” (przykład z „Kieszonkowego słowniczka ortograficznego” W. Pisarka ilustrujący zasadę: „Rozdziela się przecinkiem przydawkę stojącą po wyrazie, do którego się odnosi, a będącą jego dodatkowym, ubocznym określeniem”) przecinek jest potrzebny?
Problemy związane z interpunkcją imiesłowów przymiotnikowych (i towarzyszących im elementów) wynikają z nieokreślonego statusu składniowego tych imiesłowów i całych wyrażeń imiesłowowych. W ujęciach normatywnych najczęściej przyjmuje się stanowisko S. Jodłowskiego (por. Zasady interpunkcji tegoż autora), który wśród konstrukcji składniowych opartych na imiesłowach przymiotnikowych wyróżnił przydawki integralne, które są ściśle związane z określanym rzeczownikiem (wyznaczają bezpośrednio jego zakres znaczeniowy), i przydawki dopowiadane (zwane też rozwijającymi lub ubocznymi), które stanowią uzupełniające określenie rzeczownika.
Przydawek integralnych nie oddziela się przecinkiem od reszty wypowiedzenia, por.
W archiwum Czartoryskich w Krakowie znajduje się teczka zawierająca sto osiemdziesiąt listów Marii Kazimiery.
Natomiast przydawki dopowiadane wymagają oddzielenia interpunkcyjnego od reszty zdania, por.
W dali za stawem widać było łąki, okryte jeszcze trawami.
W przykładzie zawartym w pytaniu mamy do czynienia z przydawką dopowiadaną, więc – trzymając się reguł zaproponowanych przez S. Jodłowskiego – przecinek jest konieczny.
Na koniec należy stwierdzić, iż podział na przydawki integralne i dopowiadane jest trudny do zastosowania w codziennej praktyce. Piszącym jest po prostu trudno jednoznacznie zakwalifikować określone wyrażenie imiesłowowe do którejś z wyodrębnionych przez S. Jodłowskiego kategorii. A w związku z tym piszący stawiają przecinek bądź go pomijają w oparciu o własną intuicję. Owe problemy powinny skłonić kodyfikatorów normy interpunkcyjnej do zaproponowania wyrazistszych reguł. Można by np. uznać za podstawową zasadę nieoddzielania interpunkcyjnego wyrażeń z imiesłowem przymiotnikowym. Fakultatywnie piszący miałby prawo do oddzielania takich wyrażeń przecinkiem, jeśli – w jego mniemaniu – miałyby one charakter dopowiedzeniowy bądź uboczny.
Przydawek integralnych nie oddziela się przecinkiem od reszty wypowiedzenia, por.
W archiwum Czartoryskich w Krakowie znajduje się teczka zawierająca sto osiemdziesiąt listów Marii Kazimiery.
Natomiast przydawki dopowiadane wymagają oddzielenia interpunkcyjnego od reszty zdania, por.
W dali za stawem widać było łąki, okryte jeszcze trawami.
W przykładzie zawartym w pytaniu mamy do czynienia z przydawką dopowiadaną, więc – trzymając się reguł zaproponowanych przez S. Jodłowskiego – przecinek jest konieczny.
Na koniec należy stwierdzić, iż podział na przydawki integralne i dopowiadane jest trudny do zastosowania w codziennej praktyce. Piszącym jest po prostu trudno jednoznacznie zakwalifikować określone wyrażenie imiesłowowe do którejś z wyodrębnionych przez S. Jodłowskiego kategorii. A w związku z tym piszący stawiają przecinek bądź go pomijają w oparciu o własną intuicję. Owe problemy powinny skłonić kodyfikatorów normy interpunkcyjnej do zaproponowania wyrazistszych reguł. Można by np. uznać za podstawową zasadę nieoddzielania interpunkcyjnego wyrażeń z imiesłowem przymiotnikowym. Fakultatywnie piszący miałby prawo do oddzielania takich wyrażeń przecinkiem, jeśli – w jego mniemaniu – miałyby one charakter dopowiedzeniowy bądź uboczny.
Adam Wolański