Rynek
15.04.2019
15.04.2019
Czy rynkiem można nazwać duży plac przeznaczony do handlu różnymi towarami, na straganach i w drobnych sklepach, na nim się znajdujących?Zwykle na taki plac mówi się bazar (co ciekawe, w Kielcach nazwa ta ma liczbę mnogą – tam zakupy robi się na bazarach) lub targ. Niektórzy nazywają go rynkiem, co też jest uprawnione (jest to przecież najstarsza nazwa placu pełniącego m.in. funkcje handlowe).
Katarzyna Kłosińska, Uniwersytet Warszawski
-
15.04.2019Czy rzeczywiście „zwykle” mówi się bazar? Tak jest pewnie w Warszawie. Dla mnie słowo bazar brzmi nieco egzotycznie, a „zwykłym” słowem jest właśnie rynek. Chyba zależy to od regionu. W moim mieście nie ma rynku w znaczeniu historycznym, są za to liczne targi: Długi Targ, Targ Węglowy, Targ Drzewny, Targ Rakowy, Targ Sienny, Targ Rybny…, dlatego targ jest pojęciem historycznym. Plac przeznaczony do bieżącego handlu nazywa się oficjalnie targowiskiem, a potocznie rynkiem. Na moim osiedlu jest on niewielki, zwany jest więc ryneczkiem.
Pozdrawiam
Małgorzata z Gdańska