Saddam i Adolf
Pozdrawiam serdecznie
A.S.
9.05.2003
9.05.2003
Moje pytanie nie jest chyba stricte językowe, ale… Czy poprawnie (prawidłowo?) jest, gdy w tytułach, a nawet artykułach, dotyczących Iraku i Saddama Husajna, pojawia się imię zamiast nazwiska byłego dyktatora Iraku, np. „Kto i co po Saddamie?”, „Reżim Saddama obalony” itd. Przecież Saddam to imię (chyba źe się mylę), a nie nazwisko. To tak jakby powiedzieć, że „Geroge wysłał wojska amerykańskie do Iraku” (mając na myśli prezydenta Busha) albo „Adolf został pokonany” (pisząc o Hitlerze).Pozdrawiam serdecznie
A.S.
Z Saddamem jest trochę inaczej niż z Adolfem – wprawdzie Saddam to też imię, ale właśnie imieniem tam się ludzi nazywa. Zresztą i Husajn to imię, mianowicie imię ojca Saddama. Można, oczywiście, używać pełnego określenia – imienia człowieka wraz z imieniem jego ojca – ale potocznie wystarczy tylko użyć imienia tego, o kogo chodzi. Saddam – i wiemy już, o kim mowa. Nie ma tu specjalnego „poufalenia się”.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Jerzy Bralczyk, prof., Uniwersytet Warszawski