Spoilujemy czy spoilerujemy?
mam pytanie w związku z dość świeżym w polszczyźnie znaczeniem słowa spoiler: ‘psucie komuś przyjemności z oglądania filmu, czytania książki etc. poprzez zdradzanie fabuły’. Jako że wzięło się to od angielskiego czasownika spoil, niektórzy twierdzą, że możemy tylko spoilować (coś komuś). Z drugiej strony to właśnie spoiler utrwalił się już jako tako w polszczyźnie, więc może nic dziwnego, że niektórzy spoilerują. Kto ma rację?
Z wyrazami szacunku
Czytelnik
12.06.2018
12.06.2018
Szanowni Państwo,mam pytanie w związku z dość świeżym w polszczyźnie znaczeniem słowa spoiler: ‘psucie komuś przyjemności z oglądania filmu, czytania książki etc. poprzez zdradzanie fabuły’. Jako że wzięło się to od angielskiego czasownika spoil, niektórzy twierdzą, że możemy tylko spoilować (coś komuś). Z drugiej strony to właśnie spoiler utrwalił się już jako tako w polszczyźnie, więc może nic dziwnego, że niektórzy spoilerują. Kto ma rację?
Z wyrazami szacunku
Czytelnik
Zapożyczenia angielskie różnie się zachowują się w polszczyźnie pod względem słowotwórczym – mamy np. czasownik parkować (ang. to park), mimo że można by sobie wyobrazić derywat od (też zapożyczonego) rzeczownika parking – parkingować (tak jak istnieje przymiotnik parkingowy). Wahamy się co do formy czasownika nazywającego czynność mobbingu – w użyciu są dwa: bezpośrednio zapożyczony z angielskiego mobbować i utworzony od zapożyczonego rzeczownika mobbingować. Nie ma reguły, która by określała, który sposób jest lepszy, więc rację bytu ma i spoilować, i spoilerować.
Katarzyna Kłosińska, Uniwersytet Warszawski