Spójnik

Spójnik
11.06.2019
11.06.2019
Szanowni Państwo,
jaką funkcję pełni słowo we fragmencie wiersza Adama Mickiewicza Pieśń żołnierza?

Wstaję, aż ja w pruskiej ziemi!
Jak tam lepiej leżeć w błocie.
W chłodzie. w głodzie i na słocie,
Ale w Polszcze między swemi!

Czy mamy tu do czynienia z przypadkiem użycia partykuły opisanym w SJPD jako „spójnik zestawiający zdania współrzędne z uwydatnieniem niezwykłości treści jednego z nich, nagłej zmiany sytuacji itp.”?
Konstrukcja zdania nie pozostawia wątpliwości, że mamy do czynienia ze spójnikiem przeciwstawnym. Zasadniczo należałoby go interpretować jako spójnik a, wzmocniony ekspresywnie cząstką -ż(e) (Gapicie się w telewizor, a(ż) w piecu zgasło.). Kłopot jednakże z tym, że takich użyć , o których mówi Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego (weźmy np.: Spał spokojnie, aż krzyknął nagle), raczej się już dziś nie spotyka, a właściwy funkcjonalnej domenie owego sens uwypuklania nagłej zmiany sytuacji obsługuje we współczesnej polszczyźnie złożony spójnik aż tu (por.: Nowy słownik poprawnej polszczyzny pod red. A. Markowskiego, Inny słownik języka polskiego pod red. M. Bańki, jak też przykład: Było spokojnie (…), aż tu nagle jak się zerwie wiatr). Potwierdza to także brak spójnika w interesującym nas znaczeniu w nowych słownikach języka polskiego (por. Wielki słownik języka polskiego PAN pod red. P. Żmigrodzkiego [www.wsjp.pl], gdzie spójnikowe występuje już jedynie w znaczeniu limitatywnym, podkreślając trwanie danej czynności do chwili, gdy wystąpi inna (Nie wychodź, aż cię nie zawołam. Podlewał róże, aż zakwitły). Mam nadzieję, że mimo skomplikowanej składniowej materii (znaczenie wyrazów funkcyjnych jest nadto bardzo trudne do opisania), udało się zaspokoić Pana ciekawość. Można też ją podsycić. Otóż wspomniana partykuła ekspresywna że/-ż(e) miała dawniej szerszy niż dziś zakres występowania, na co wskazują oboczne formy różnych wyrazów gramatycznych: albo/alboż, awo/awoż, azali/azaliż, aza/azaż, chocia/chociaż, żeby/żebyż itp. Często jednak zmieniały swoją pierwotną funkcję, jak np. ależ, które zyskało odmienne znaczenie, polegające na wyrażaniu postawy (wolicjonalnej lub emocjonalnej) mówiącego (Ależ to wykluczone! Ależ się tu pozmieniało przez te kilka lat). w tak zmienionym znaczeniu można za to spotkać w gwarach i regionalnych odmianach potocznej polszczyzny: Aż mi to zróbcie, jak noleży!; Az tyn was chłopok urós!; Aż te pierogi dobre ze dobre!; Aż te twoje pomysły całe na święta – szkoda nawet gadać.
Kazimierz Sikora, Uniwersytet Jagielloński
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego