Słowniki definiują subskrypcję jako 'sprzedaż określonego produktu lub usługi osobom, które wcześniej zobowiązały się do zakupu i dokonały przedpłaty'. Wynikałoby z tego, że wyrażenie subskrypcja płatna jest pleonazmem. Tymczasem wyraz ten jest już standardowo używany też w innym znaczeniu, odnoszącym się do przysyłania, drogą elektroniczną, przez różne podmioty potencjalnym klientom informacji, ofert itd. – tu element związany ze sprzedażą nie wchodzi w skład znaczenia. Można więc uznać, że wyrażenie płatna subskrypcja w poprawny sposób nazywa abonament wymagający dodatkowych opłat. 

Konstrukcja subskrypcja premium jest nieco mylące, nie oddaje istoty rzeczy, nie wskazuje wprost na to, że od subskrybenta wymaga się jakichś opłat. Trzeba jednak przyznać, że określenie premium, wskazujące na wyższy standard, szerszy zakres usług itd., stało się już niejako synonimem określeń: płatny, za dodatkową opłatą (w jego znaczeniu dochodzi do zmiany hierarchii elementów – na plan pierwszy wysuwa się właśnie ten związany z koniecznością ponoszenia opłat). A zatem wyrażenie subskrypcja premium jest też rozumiane jako 'subskrypcja płatna'.