„Trans-Atlantyk” W. Gombrowicza, chociaż transatlantyk

„Trans-Atlantyk” W. Gombrowicza, chociaż transatlantyk
18.06.2018
18.06.2018
Szanowni Państwo,
ciekawi mnie pisownia tytułu powieści Gombrowicza: „Trans-Atlantyk” (tak w WSO). Czy łącznik wynika z ówczesnej reguły ortograficznej, czy może chodzi tu o jakiś świadomy zabieg ortograficzny? A jeśli to pierwsze, to czy z zasady nie uwspółcześniamy ortografii w tytułach dzieł artystycznych? Kilkakrotnie pojawiło na łamach poradni zalecenie, że uwspółcześniamy ortografię, jeśli chodzi o zawartość książek. A jak z tytułami?

Z wyrazami szacunku
Czytelnik
W tytule powieści Witolda Gombrowicza zawarta jest pewna symbolika, stąd być może nazwa „Trans-Atlantyk” celowo składająca się z dwóch członów połączonych dywizem. Na statek pasażerski odbywający rejs przez Ocean Atlantycki’ używamy przecież słowa pospolitego transatlantyk, będącego zrostem (łac. trans ‘za, poza, z tamtej strony, przez’ + Atlantyk ‘nazwa oceanu’). Jednak pisarz nie napisał „Transatlantyk”, lecz „Trans-Atlantyk”. Absolutnie nie mógł się zasugerować jakąś dawną regułą mówiącą o pisowni cząstki trans- z łącznikiem, gdyż takowej nigdy nie było. Niewykluczone, że użył w tytule powieści łącznika po to, by podkreślić, iż odpłynął statkiem z ojczyzny na dobre, że zrywa z jej wartościami i tradycją i wybiera wolność (świadczą o tym przeciwstawne pojęcia ojczyzna ‘to, co stare’ i synczyzna ‘coś niedojrzałego, młodego, wyzwolonego, zwróconego ku przyszłości’). Pamiętajmy o tym, że gdy Gombrowicz dopłynął na transatlantyku „Chrobry” do Argentyny w 1939 roku, w Europie właśnie wybuchła druga wojna światowa. Wydawcy do dzisiaj szanują osobliwość ortograficzną nazwy powieści „Trans-Atlantyk” zaproponowanej przez pisarza i dlatego nie zmieniają jej na „Transatlantyk”.
Maciej Malinowski, Uniwersytet Pedagogiczny w Krakowie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego