Tuleya

Tuleya
16.01.2013
16.01.2013
Szanowni Państwo,
jak należy odmieniać nazwiska zawierające literę y, którą należy czytać jako [j]? Pytanie to zrodziło się, gdy spostrzegłem w mediach różne wersje deklinacji nazwiska Tuleya (wyrok sędziego Tulei/Tuleyi/Tuleji).
Odmiana nie jest tu problemem, lecz pisownia. Dodam też, że podobne pytania i odpowiedzi, np. o imię Safiya, już pojawiały się w naszej poradni, proponuję więc zapoznać się z nimi.
Spośród podanych wariantów trzeba odrzucić ostatni, ponieważ wynika z niego forma podstawowa Tuleja. Takie nazwisko też w Polsce występuje, zresztą wielokrotnie częściej niż nazwisko znanego sędziego. Problem w tym, że tak zapisana forma dopełniacza, celownika i miejscownika musiałaby dezorientować, a poza tym narusza jedną z zasad ortografii.
Wariant pierwszy nie podlega dyskusji, gdyż jest zgodny z regułą, która nakazuje pisać alei, szyi.
Wariant drugi zaś wspomnianej reguły nie narusza wprost. Mówi ona o zapisie -ja po samogłosce. Oczywiste więc, że chodzi o takie zakończenie w zapisie, ale czy także w wymowie? Niekoniecznie, możemy więc uznać, że reguła nie dotyczy zakończenia -ya. Zapis Tuleyi może być w takim razie zaakceptowany, a ma ważną zaletę funkcjonalną – pozwala na odtworzenie podstawowej formy nazwiska.
Wniosek: ostrożni powinni wybrać zapis Tulei. Ci, którzy nie boją się pytania: „dlaczego?” – Tuleyi.
Jan Grzenia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego