Zagadkowy biwuar

Zagadkowy biwuar
7.02.2017
7.02.2017
Szanowni Państwo,
w internecie natknąłem się na produkt o nazwie biwuar będący rodzajem aktówki.

Czy słowo biwuar jest notowane w słownikach języka polskiego? Co dokładnie oznacza i skąd się wzięło?

Ze świątecznymi ukłonami
Stały Czytelnik
Rzeczywiście, wśród artykułów biurowych bez trudu można znaleźć produkt o nazwie biwuar (jest to teczka przypominająca notes). Słowo to jest zagadkowe – jego forma wskazywałaby na pochodzenie z języka francuskiego, lecz najbliższy mu brzmieniowo wyraz: buvoir oznacza naczynie, z którego zwierzę pije wodę (czyli poidełko). Szukałam w różnych słownikach obcojęzycznych – bez rezultatu. Może Czytelnicy trafili na ślad pochodzenia biwuaru?
Katarzyna Kłosińska, Uniwersytet Warszawski
  1. 7.02.2017
    Słowo biwuar jest konsekwencją czeskiego błędu lub metatezy. Powstało ono wskutek przestawienia liter lub głosek w wyrazie biuwar, który funkcjonuje w polszczyźnie prawdopodobnie od początku XIX wieku. Znali go już klasycy polskiej epistolografii doby romantyzmu. W liście Zygmunta Krasińskiego do Delfiny Potockiej z 5 września 1845 r. znajdziemy takie oto zdanie:
    Eliza, nie zrozumiawszy mojego listu, rewersów kopię Ci posłała, zamiast hipoteki. Pomyłka, nic więcej, posłała Ci kopię tego, co już masz w swoim biuwarze z tasiemkami (Z. Krasiński, Listy wybrane, http://wolnelektury.pl/katalog/lektura/listy-wybrane/, s. 324).


    Narcyza Żmichowska, w Listach do rodziny i przyjaciół (G. Gebethner i Spółka, Kraków 1885, s. 260), pisze:
    […] dałam sobie nawet półsłówko, że póki własnego pokoiku mieć nie będę, póty zielonego biuwaru mego nie otworzę — notabene czy wiecie, że mam biuwar zielony, ministeryalny — tekę na klucz zamykaną!…. do papierów…. (list XXIX z 16 maja 1853 r.).



    Określenie biuwar pojawia się również w publikacjach książkowych z XX wieku. Polski slawista Bazyli Białokozowicz wzmiankuje w jednej ze swoich prac o biuwarze Lwa Tołstoja:
    Dalej Pruszyński pisze, że w Bukareszcie Tołstoj naumyślnie przegrał „elegancki, moskiewskiej roboty, podróżny neseser (biuwar) na materiały piśmienne, kryty zielonym safianem, który obecnie stanowi dla mnie przedmiot dumy” (Lwa Tołstoja związki z Polską, Książka i Wiedza, Warszawa 1966, s. 294).



    O istnieniu biuwaru wiedzą zapewne czytelnicy powieści Tadeusza Dołęgi-Mostowicza Kariera Nikodema Dyzmy. Ze względu na szczegółowy opis tego przedmiotu pozwolę sobie przytoczyć dłuższy fragment:
    Z kolei wystąpił dyrektor i w dłuższym przemówieniu podniósł wielkie zasługi prezesa Nikodema Dyzmy, podkreślił jego znakomity talent organizacyjny i życzliwy stosunek do podwładnych. Na zakończenie wyraził w imieniu swoim i wszystkich zebranych serdeczny żal, że tracą tak mądrego kierownika, po czym wśród głośnych wiwatów wręczył prezesowi wspaniały „biuwar” na biurko, wykonany ze złoconej skóry. Okładkę stanowiła wielka srebrna płyta, na której u góry wyrzeźbiona była podobizna Nikodema, u dołu gmach banku, a w środku adres treści następującej: Czcigodnemu Panu Nikodemowi Dyzmie, znakomitemu ekonomiście, twórcy, założycielowi, organizatorowi i pierwszemu Prezesowi Państwowego Banku Zbożowego — wdzięczni podwładni (Kariera Nikodema Dyzmy, https://wolnelektury.pl/media/book/pdf/kariera-nikodema-dyzmy.pdf, s. 163).



    Z umieszczonego w tym wydaniu przypisu dowiadujemy się ponadto, że biuwar to „rodzaj kalendarza z podkładką, kładzionego płasko na blacie biurka”.
    Etymologicznie rzecz ujmując, termin biuwar wywodzi się z języka francuskiego (od: buvard), w którym oznacza najczęściej bibułę lub suszkę, zwaną niekiedy bibularzem. Określano tym mianem również teczkę (zwykle ozdobną) do przechowywania korespondencji, zawierającą bibułę do osuszania papieru z nadmiaru atramentu. Dość wspomnieć fragment Anny Kareniny:
    [Hrabina Lidia] poleciła i zaraz, otworzywszy buvard, napisała do Karenina, że spodziewa się go zobaczyć na dworskiej uroczystości galowej w cesarskim pałacu o godzinie pierwszej (L. Tołstoj, Anna Karenina, przeł. K. Iłłakowiczówna, PIW, Warszawa 1984, s. 564).


    Obecnie w polszczyźnie funkcjonuje zarówno biwuar, jak i biuwar. Biwuarem nazywa się teczkę konferencyjną, wykonaną zazwyczaj ze skóry (naturalnej lub sztucznej), służącą do przechowywania przyborów do pisania, dokumentów, wizytówek itp. Biuwar natomiast jest określeniem kalendarza kładzionego na biurku, przystosowanego do robienia notatek pod odpowiednią datą.
    Czytelnikom zainteresowanym historią rzeczownika biuwar w języku francuskim i polskim polecam lekturę artykułu prof. dr hab. Anny Bochnakowej Les mots kotylion et biuwar en polonais d’aujourd’hui.

    Patrycjusz Pilawski
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego