Zgodność czasów w polszczyźnie
Miała wrażenie, że cały czas czuje jego obecność.
Jeszcze wczoraj wiedziała, co robi. Teraz jednak uczucie pewności ją opuściło.
Próbowała zrozumieć, czy sobie żartuje, czy mówi poważnie.
Czy w języku polskim istnieją jakieś przypadki, w których wprowadza się zamieszanie do czasów? (Tak jak na przykład w angielskich conditionalach).
24.05.2017
24.05.2017
Mam pytanie odnośnie czasów w języku polskim. Mówi się, że nie można ich mieszać, ale wszędzie natrafiam na zdania tego typu: Miała wrażenie, że cały czas czuje jego obecność.
Jeszcze wczoraj wiedziała, co robi. Teraz jednak uczucie pewności ją opuściło.
Próbowała zrozumieć, czy sobie żartuje, czy mówi poważnie.
Czy w języku polskim istnieją jakieś przypadki, w których wprowadza się zamieszanie do czasów? (Tak jak na przykład w angielskich conditionalach).
Wszystkie przytoczone zdania są poprawne – to nieprawda, że w polszczyźnie (jak np. w językach angielskim czy francuskim) istnieje tzw. zgodność czasów.
W przeciwieństwie do innych języków polszczyzna nie dysponuje czasem zaprzeszłym, w związku z czym aby w zdaniu podrzędnym wyrazić treść, która dzieje w tym samym czasie co treść wyrażona czasem przeszłym w zdaniu nadrzędnym, musimy (a nie tylko możemy) posłużyć się czasem teraźniejszym: Miała wrażenie, że cały czas czuje jego obecność, Powiedział, że ją kocha.
W językach angielskim czy francuskim takie konstrukcje są niemożliwe: czas przeszły w zdaniu nadrzędnym wyklucza obecność czasu teraźniejszego w zdaniu podrzędnym – do wyrażenia czynności równoczesnej należy się posłużyć czasem przeszłym: Il a dit qu’il l’a aimé, He said he loved her. To, co w tych językach jest wyrażane czasem zaprzeszłym, my oddajemy za pomocą czasu przeszłego (gdyż nie mamy zaprzeszłego): Il a dit qu’il l’avait aimé, He said he has loved her – Powiedział, że ją kochał.
W przeciwieństwie do innych języków polszczyzna nie dysponuje czasem zaprzeszłym, w związku z czym aby w zdaniu podrzędnym wyrazić treść, która dzieje w tym samym czasie co treść wyrażona czasem przeszłym w zdaniu nadrzędnym, musimy (a nie tylko możemy) posłużyć się czasem teraźniejszym: Miała wrażenie, że cały czas czuje jego obecność, Powiedział, że ją kocha.
W językach angielskim czy francuskim takie konstrukcje są niemożliwe: czas przeszły w zdaniu nadrzędnym wyklucza obecność czasu teraźniejszego w zdaniu podrzędnym – do wyrażenia czynności równoczesnej należy się posłużyć czasem przeszłym: Il a dit qu’il l’a aimé, He said he loved her. To, co w tych językach jest wyrażane czasem zaprzeszłym, my oddajemy za pomocą czasu przeszłego (gdyż nie mamy zaprzeszłego): Il a dit qu’il l’avait aimé, He said he has loved her – Powiedział, że ją kochał.
Katarzyna Kłosińska, Uniwersytet Warszawski