defaworyzowany
13.05.2009
13.05.2009
Czy przymiotnik defaworyzowany, niewystępujący w słownikach PWN, używany w języku polskim w odniesieniu do rynku pracy, pochodzi od francuskiego défavorisé, funkcjonującego nie tylko w odniesieniu do rynku pracy, ale szerzej – określającego osoby, środowiska o trudniejszym starcie i gorszych szansach prawidłowego działania w społeczeństwie? Czy w takim razie w języku polskim słowo to można stosować szerzej niż tylko w odniesieniu do rynku pracy?Domysł, że jest to pożyczka francuska, jest bardzo prawdopodobny. Sprawdziłem, że liczba wystąpień tego słowa na angielskojęzycznych stronach WWW jest znikoma, a to, co się tam znajduje, to często cytaty z francuskiego.
W uogólnionym znaczeniu, które ma Pani na myśli, zamiast defaworyzowany wolałbym powiedzieć dłużej, ale jaśniej: znajdujący się w niekorzystnej sytuacji. To, czy słowo defaworyzowany odnosić tylko do rynku pracy, czy w ogóle do życia w społeczeństwie, jest mniej istotne, gdyż w obu wypadkach będzie ono równie mało znane czytelnikowi, a norma językowa w odniesieniu do niego się nie wykształciła. Można ewentualnie odwołać się do etymologii, aby stwierdzić, że nie przemawia ona przeciwko używaniu słowa w ogólnym znaczeniu, w odniesieniu do jakichkolwiek społecznych utrudnień, które spotykają kogoś.
W uogólnionym znaczeniu, które ma Pani na myśli, zamiast defaworyzowany wolałbym powiedzieć dłużej, ale jaśniej: znajdujący się w niekorzystnej sytuacji. To, czy słowo defaworyzowany odnosić tylko do rynku pracy, czy w ogóle do życia w społeczeństwie, jest mniej istotne, gdyż w obu wypadkach będzie ono równie mało znane czytelnikowi, a norma językowa w odniesieniu do niego się nie wykształciła. Można ewentualnie odwołać się do etymologii, aby stwierdzić, że nie przemawia ona przeciwko używaniu słowa w ogólnym znaczeniu, w odniesieniu do jakichkolwiek społecznych utrudnień, które spotykają kogoś.
Mirosław Bańko, PWN