dziesięcioro przykazań

dziesięcioro przykazań
23.04.2002
23.04.2002
Szanowni Państwo,
Bardzo proszę o odpowiedź na następujące pytanie:
Czy użycie liczebnika zbiorowego w wyrazie Dziesięcioro Przykazań wymagane jest przez charakter kolektywny tego pojęcia jako zbioru niepodzielnego? Jeśli tak, czy pojedyncze Przykazania, albo zespoły tych samych, traktowane są jako wyrazy „niezbiorowe"? Mówi się więc Dwa Przykazania (a nie dwoje Przykazań), Pierwsze pięć Przykazań/Pierwszych pięć Przykazań (a nie Pięcioro pierwszych Przykazań)?
Uprzejmie dziękując z góry, łączę wyrazy szacunku
Alessandro Pettini
Szanowny Panie,
Z radością odpowiadam na Pańskie pytanie. Otóż frazeologizm dziesięcioro przykazań, polski odpowiednik grecko-łacińskiego zapożyczenia dekalog (grec. dekalogos ‘dziesięć słów’), jest archaizmem, dziedzictwem epoki staropolskiej. Składa się z połączenia wyrazu dziesięcioro i rzeczownika rodzaju nijakiego przykazanie w formie dopełniacza l.mn.
Genetycznie dziesięcioro (jak czworo, pięcioro…) to przymiotnik, który dopiero w historycznym rozwoju polszczyzny uzyskał status liczebnika. Podobnie jak przymiotniki miał trzy rodzaje: dziesięciór – rodzaj męski, dziesięciora – żeński oraz dziesięcioro – nijaki, dwa modele odmiany, tzw. prostą, rzeczownikową np. M. dziesięciór (r.m.), dziesięcior-o (r.n.), D. dzisięcior-a (r.m. i r.n.), C. dziesięcior-u (r.m. i r.n.)… i tzw. złożoną, zaimkową, np. D. dziesięcior-ego, C. dziesięcior-emu… Ze skrzyżowania (kontaminacji) tych dwóch modeli powstał w okresie średniopolskim trzeci paradygmat odmiany: D. dziesięcior-g-a, C. dziecięcior-g-u…, to znaczy rozszerzony o spółgłoskę -g- nowy temat dopełniacza został uogólniony na wszystkie formy przypadkowe.
Kolejny etap ewolucji liczebników zbiorowych to stopniowe wychodzenie z użycia form rodzaju męskiego i żeńskiego. Ten proces zakończył się zachowaniem form rodzaju nijakiego, czyli – w rzeczywistości – neutralizacją kategorii rodzaju, a także neutralizacją kategorii liczby (pozostały tylko końcówki paradygmatu dawnej liczby pojedynczej).
Przekształceniom morfologicznym towarzyszyły ograniczenia syntaktyczne. Te liczebniki chociaż genetycznie i formalnie mają postać rodzaju nijakiego, to jednak nie mogą odnosić się do wszystkich neutrów (jak to było dawniej), lecz tylko do wybranych grup semantyczno-morfologicznych, a zwłaszcza do:
  • nazw istot niedorosłych, np. dziesięcioro kurcząt,
  • nazw istot różnej płci, np. dziesięcioro rodzeństwa,
  • rzeczowników typu plurale tantum, np. dziesięcioro drzwi,
  • archaizmów typu dziesięcioro przykazań lub stylizowanych na archaizmy wyrażeń typu doktor obojga praw
Zakres użycia liczebników zbiorowych jest coraz mniejszy, współcześnie częściej słyszy się dziesięć przykazań niż dziesięcioro przykazań, dziesięć par spodni niż dziesięcioro spodni, pięciu uczniów i pięć uczennic niż dziesięcioro uczniów.
A zatem: dziesięcioro przykazań to relikt regularnego staropolskiego połączenia liczebnika zbiorowego rodzaju nijakiego dziesięcioro oraz rzeczownika rodzaju nijakiego przykazanie w formie D. l.m.; to wyrażenie nie pozostaje w żadnym związku z (teologicznym) sensem wyrazu przykazania.
Wielu zajwisk współczesnej polszczyzny nie można zrozumieć ani objaśnić bez odwołania się do jej historii.
Dziękuję za pytanie i bardzo atrakcyjną semantycznie (choć nieumotywowaną historycznie) próbę interpretacji dziesięciorga przykazań we współczesnej polszczyźnie.
Proszę przyjąć wyrazy szacunku i życzenia pomyślności.
Krystyna Długosz-Kurczabowa, Uniwersytet Warszawski
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego