filolożka

filolożka
29.01.2007
29.01.2007
Szanowni Państwo,
zwracam się z następującym zapytaniem: jak powinniśmy nazwać kogoś, kto ukończył filologię polską? Filologiem polskim lub filolożką polską w przypadku kobiet? Czy taka odmiana przymiotnika jest poprawna w podanym wyrażeniu? Dotyczy to również każdej innej filologii.
Serdecznie pozdrawiam.
Choć wydawnictwa poprawnościowe przestrzegaja przed formą psycholożka i uznają ją za niepoważną, nie wahałbym się używać derywatów żeńskich od rzeczowników z cząstka -log. Właśnie po to, żeby nikomu nie wydawały się niepoważne. W orzeczniku można pozostawić filologa: „Ona jest filologiem”, gdyż płeć wynika z rodzaju podmiotu, ale w innych przypadkach forma filolożka jest najzupełniej do zaakceptowania. W Korpusie Języka Polskiego PWN mamy wprawdzie tylko jedną filolożkę, ale za to np. osiem socjolożek i dwadzieścia psycholożek.
— Marek Łaziński, Uniwersytet Warszawski
Bardzo dziękuję za odpowiedź, jednak moje pytanie dotyczyło raczej członu polska w wyrażeniu filolożka polska. Innymi słowy: czy filologia polska jest kuźnią filologów i filolożek czy filologów i filolożek polskich? Czy można powiedzieć: „Jestem filologiem polskim (filolożką polską)”?
Serdecznie pozdrawiam
Rzadko mówi się (ale się mówi!), że ktoś jest filologiem polskim. Dużo częściej – że filologiem klasycznym.
Mirosław Bańko, PWN
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego