formy potencjalne

formy potencjalne
29.10.2002
29.10.2002
Przy tworzeniu Oficjalnego Słownika Polskiego Scrabblisty przyjęto, że od każdego czasownika można utworzyć rzeczownik. W dodatku do każdego z nich można dodać partykułę nie- i powstały w ten sposób wyraz jest w pełni odmienny. OSPS roi się więc od nietarć, nieścięć i nierozpyleń. Czy słowa takie, mimo że praktycznie nieużywane, można uznać za poprawne?
Chyba nie urażę skrablistów (tak właśnie wolałbym pisać ten wyraz), jeśli powiem, że OSPS służy głównie do zabawy. Można w nim sprawdzić, że jakieś słowo jest poprawne w grze, ale nie należy stąd wyciągać wniosku, że jest faktycznie używane w polszczyźnie. W OSPS jest mnóstwo wyrazów potencjalnych, po które możemy sięgnąć, gdy zajdzie potrzeba, ale których zazwyczaj nie używamy. Są one poprawnie zbudowane (w kwestiach wątpliwych twórcy OSPS zasięgali opinii językoznawcy), ale nie należy używać ich bez specjalnego powodu. Takim poowdem może być nawet zamiar świadomego przekraczania zwyczajowych norm, np. w literaturze pięknej. Jakiś powód musimy jednak mieć i musimy zadbać o to, aby był on dla słuchacza lub czytelnika widoczny. Gdybyśmy bowiem w normalnej rozmowie albo w zwykłym tekście użytkowym zaczęli mieszać formy faktycznie używane z potencjalnymi, to słuchacz lub czytelnik pomyślałby, że nie znamy dobrze języka, w którym mówimy.
Mirosław Bańko
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego