gofry, lody i hot-dogi

gofry, lody i hot-dogi
23.09.2005
23.09.2005
W Słowniku poprawnej polszczyzny PWN słowo gofr występuje jako „gofr (nie: gofer) m IV, DB. gofra”. Sjp.pwn.pl niczego nie mówi o bierniku gofra. Ja doszedłbym do wniosku, że jako rzeczownik nieżywotny powinien w bierniku przyjąć formę mianownika, tak jak wafel (gofr jest waflem) czy młotek (też m IV). W związku z powyższym bardzo proszę o udzielenie odpowiedzi: jem pyszny gofr, czy jem pysznego gofra? Jeśli poprawna jest forma gofra, to dlaczego akurat ten rzeczownik jest żywotny?
Nie wiem, jak Pan, ale ja jem gofra i gofra jedzą też inne osoby, o których mowa w Korpusie Języka Polskiego PWN. Wśród nazw rzeczy nadających się do zjedzenia są takie z biernikiem bezkońcówkowym (np. chleb), takie z biernikiem na -a (np. gofr, lód, hot-dog) i takie z biernikiem obocznym (np. cukierek – w bierniku cukierek lub cukierka). Kryteria decydujące o wyborze jednej lub drugiej końcówki są niejasne. W każdym razie już od XVI wieku w polszczyźnie trwa proces rozszerzania końcówki biernikowej -a na coraz to nowe rzeczowniki męskie nie oznaczające istot żywych. Można zauważyć, że większe nasilenie ma on w języku potocznym.
Mirosław Bańko, PWN
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego