Miś Yogi

Miś Yogi
14.09.2018
14.09.2018
Dzień dobry,
mam pytanie o zapis imion postaci fikcyjnych w liczbie mnogiej. Natknęłam się ostatnio w jednej z niedawno wydanych, bestsellerowych książek (z korektą) na zapis piżama w misie Yogi. Czy z racji liczby mnogiej jest on poprawny? Słownik ortograficzny PWN wspomina o Misiu Yogi (pytanie powiązane: dlaczego nie Yogim?) wyłącznie w liczbie pojedynczej.

Dziękuję i pozdrawiam
Magdalena Weiss
Pytanie dotyczy formy nazwy w tzw. apozycji, czyli występującej po rzeczowniku (por. też seat ibiza, świnka Peppa, stacja Koluszki, klub Tęcza itd.). W takich konstrukcjach rzeczownik podrzędny (a więc ten, który stanowi określenie towarzyszącego mu słowa) może się zachowywać na jeden z dwóch sposobów. Albo wchodzi z wyrazem nadrzędnym w związek zgody (Nie ma świnki Peppy, Kupiłem seata ibizę), albo ma stałą formę mianownika, czyli łączy się w związku rządu (Dojechaliśmy do stacji Koluszki, Trenowaliśmy w klubie Tęcza). To, czy dane wyrażenie (lub grupa wyrażeń) reprezentuje pierwszy, czy drugi typ, zależy od zwyczaju językowego. Wyrażenie miś Yogi należy do drugiego typu.
Zresztą, można też uznać, że mamy tu (tak jak w innych wyrażeniach złożonych z nazwy zwierzęcia będącego bohaterem bajki i jego imienia) do czynienia ze związkiem zgody (por. kaczor Donald – z kaczorem Donaldem, świnka Peppa – dla świnki Peppy itd.), lecz jej drugi element nie jest odmieniany, gdyż (niesłusznie) uważany jest za nieodmienny (jak wiele innych męskich nazw własnych zakończonych inaczej niż spółgłoskowo).
Katarzyna Kłosińska, Uniwersytet Warszawski
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego