Za pięć ósma

Za pięć ósma
18.09.2017
18.09.2017
Określenie godziny jako za 5 minut (jeśli pierwsza minuta już trwa) 10 czy wlicza się trwającą minutę do tych pięciu żeby była prawda, czy liczy się czas od chwili mówienia? Od chwili mówienia 5 minut będzie już po 10 więc mówi się nieprawdę. Jak to rozumieć? Jeżeli mówię za pięć to idealnie dosłownie powinno być 5 minut, a jeśli jest minuta już rozpoczęta to jak to jest?

Pozdrawiam
Jeśli dobrze rozumiem, to pyta Pani (Pan?) o to, czy wyrażenie za pięć ósma odnosi się wyłącznie do momentu, w którym do godziny ósmej pozostało dokładnie 300 sekund – nie mniej i nie więcej.
Zapewne w jakichś dziedzinach nauki taka dokładność jest niezbędna, w codziennych kontaktach jednak – a takie są „obsługiwane” przez język potoczny – operujemy przybliżonymi wartościami, a zatem nie jest bardzo istotne, czy w momencie wypowiadania zdania Jest za pięć ósma do godziny ósmej pozostało 300 sekund, czy np. 280.
Katarzyna Kłosińska, Uniwersytet Warszawski
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego