kolor wielbłądzi

kolor wielbłądzi
5.06.2013
5.06.2013
Szanowni Państwo,
proszę o pomoc w ustaleniu poprawnego odpowiednika angielskiego określenia koloru camel w języku polskim. Internetowa wyszukiwarka podpowiada, że to wielbłądzi lub kamelowy, ale nie mam pewności, czy są to przymiotniki funkcjonujące w polszczyźnie.
Wielki słownik angielsko-polski PWN tłumaczy to określenie słowami: „płowy z odcieniem karmelowym”. Doceniam precyzję, ale trudno mi nie zauważyć, że tak długa nazwa nie nadaje się do powtarzania. Z propozycji, które Pani znalazła w internecie, pierwsza ma silniejsze oparcie w języku, por. kolor cytrynowy, kanarkowy, majtkowy i in., wszystkie utworzone od polskiej nazwy przedmiotu służącego za wzorzec danego koloru. Słowo camel funkcjonuje w polszczyźnie chyba tylko w odniesieniu do papierosów, więc na nazwę koloru nie bardzo się nadaje. Od słów nieprzyswojonych zaś przymiotników w zasadzie nie tworzymy (nie mogę sobie przypomnieć kontrprzykładu), używamy ich po prostu w funkcji przymiotnikowej, czy to we frazach cytowanych w całości z języka obcego, np. blue jeans, czy to składanych ze słowa polskiego (lub choćby spolszczonego) i obcego, np. w kolorze blue.
Tak więc kolor „camelowy” to po polsku wielbłądzi. „Wielbłądzi beż – kolorem nadchodzącej jesieni” – przeczytałem w witrynie magiakobiet.pl (trzeba było od razu tu zajrzeć!). Znalazłem nawet coś w rodzaju definicji: „Do palety barw w dziale brązu doszedł nam nowy kolor – wielbłądzi. Jest czymś pośrednim między karmelem a caffè latte”. I tylko obietnica złożona trochę dalej wydała mi się dwuznaczna: „Ubrana od stóp do głów będziesz wyglądać jak wielbłąd, i to ten prawdziwy”.
Mirosław Bańko, Uniwersytet Warszawski
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego