księgi i książka

księgi i książka
1.04.2012
1.04.2012
Dzień dobry,
czy księgi (komora żołądka) mają coś wspólnego z księgami (dużymi książkami)? Uniwersalny słownik języka polskiego podaje w dopełniaczu liczby mnogiej księg, natomiast Ortograficzny słownik języka polskiego pod red. T. Karpowicza ksiąg. Która wersja jest poprawna?
Pozdrawiam.
Księgi ‘część żołądka przeżuwaczy’ mają wiele wspólnego z księgami ‘dużymi książkami’, a przede wszystkim wspólną i nieco tajemniczą historię.
Wyraz księgi ma najprawdopodobniej orientalne pochodzenie. Poświadczony jest w polszczyźnie od najdawniejszych czasów w tej właśnie postaci, tzn. w formie liczby mnogiej. Formy liczby pojedynczej (księga) wprowadzono na przełomie XVI i XVII w., głównie w celu odróżnienia nazw jednego egzemplarza od wielu. Dawna forma pluralna księgi zachowała się do dziś w znaczeniu specjalnym ‘trzecia komora żołądka przeżuwaczy’, uformowanym na podstawie podobieństwa gęstych, cienkich fałd tej części żołądka do kart ksiąg. Być może takie metaforyczne użycie tego wyrazu nastąpiło pod wpływem niem. Buch używanego również w tych samych znaczeniach.
Warto też dodać, że od neutralnej nazwy księga tworzono zdrobnienie książka, które w rozwoju historycznym utraciło cechy deminutywne i stało się formą neutralną; natomiast podstawowa nazwa księga uzyskała cechę augmentatywności, zgrubienia i znaczy ‘duża książka’. Regularnym nowym zdrobnieniem jest książeczka.
Pozostaje jeszcze do wyjaśnienia kwestia formy fleksyjnej D. l.m.: księg czy ksiąg? Historycznie umotywowana jest forma ksiąg. Tę formę jako wyłączną podaje Nowy słownik poprawnej polszczyzny PWN i to ma walor rozstrzygający wątpliwości normatywne.
Krystyna Długosz-Kurczabowa, Uniwersytet Warszawski
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego