łóho?
4.01.2013
4.01.2013
W pewnej piosence, której tekst wykorzystuje mnogość jednosylabowych słów o zakończeniu -uh bądź -uch, pojawiają się słowa: „wstali więc ze swych dwóch łó(c)h”. Jak zapisać to zgrubienie od łóżka – czy żet powinno przejść w samo ha?
Łóżko powstało jako zdrobnienie od słowa łoże. Dziś odbierane jest jako wyraz neutralny, niezdrobniały, co prowokuje do poszukiwania formy zgrubiałej. W zasadzie taką formą powinno być właśnie łoże, por. parę książka – księga, gdzie stosunki są analogiczne: książka powstała w wyniku zdrobnienia księgi, a dziś księga jest odbierana jako zgrubienie książki.
Nie potrafię słowa łóho traktować inaczej niż w konwencji gry językowej. Formalnie jest z nim wszystko w porządku, ó przejęte z łóżka, h alternujące z ż, por. druh – drużka (nie mylić ze słowem dróżka!). Teoretycznie mogłoby być i łoho, por. nóżka – noga. Zestawiamy tu alternujące głoski bez oglądania się na procesy historyczne, które były warunkiem takich alternacji, a więc po prostu dla zabawy. Jeżeli jednak efekt ludyczny ma być jedynym kryterium, to czemu nie łucho, które kojarzyłoby się z uchem i pasowało jak ulał do poduchy?
Nie potrafię słowa łóho traktować inaczej niż w konwencji gry językowej. Formalnie jest z nim wszystko w porządku, ó przejęte z łóżka, h alternujące z ż, por. druh – drużka (nie mylić ze słowem dróżka!). Teoretycznie mogłoby być i łoho, por. nóżka – noga. Zestawiamy tu alternujące głoski bez oglądania się na procesy historyczne, które były warunkiem takich alternacji, a więc po prostu dla zabawy. Jeżeli jednak efekt ludyczny ma być jedynym kryterium, to czemu nie łucho, które kojarzyłoby się z uchem i pasowało jak ulał do poduchy?
Mirosław Bańko, Uniwersytet Warszawski
-
4.01.2013Moim zdaniem spośród wymienionych propozycji: łóho, łoho, łucho najlepsza jest… ta czwarta, a mianowicie łócho. Pierwsze dwie z racji końcówki o postaci: samogłoska + [h] + samogłoska są nader nacechowane kresowością jako kojarzące się z wyrazami: puha, wataha, Sapieha, porohy; ewentualnie – egzotyką, por. Yamaha, Omaha, Soho, Doha. Za to neutralne i brzmiące swojsko – a więc pozostające w klimacie piosenki Kwartetu Rampa – jest właśnie łócho. Formę tę wspiera zadomowiona w polszczyźnie (także tej słownikowej) forma łycha, czyli zgrubienie łyżki.Michał Gniazdowski, Warszawa
-
4.01.2013Dziękuję za ciekawą wypowiedź. Analogia do łychy nie jest niestety ścisła, gdyż ch alternuje z różnymi literami spółgłoskowymi, por. mięso – mięcho, kiszka – kicha, brat – brach, a nie tylko z ż. We wszystkich tych przykładach mamy jednak ujemnie nacechowane ch, co zachęca, by pejoratywizujący wpływ tego dwuznaku rozciągnąć także na łócho.MB