Jeśli ministrów jest więcej, można po słowie Ministrów postawić dwukropek. Wtedy każda z wyliczonych nazw ministerstw odnajdzie swojego ministra w tym słowie, co stoi przed znakiem dwukropka. Nie byłoby to jednak szczególnie eleganckie. Myślę, że nie szlachetna troska o papier, lecz wygodnictwo sprawiło, że nie pojawiło sie tu naturalne i taktowne powtarzanie słowa Ministra. Ja jestem stanowczo za powtarzaniem – tym bardziej że stosowną tu pełną nazwą instytucji (jednoosobowej, co prawda) jest właśnie np. Minister Pracy i Opieki Społecznej, Minister Budownictwa. A poza tym: nie „znajdziecie”, lecz „znajdą Państwo”!
Pozdrawiam