na zakupy do…?

na zakupy do…?
2.02.2011
2.02.2011
Dzień dobry!
Jakiej litery tu użyć w nazwach sklepów? Wielki słownik ortograficzny Polańskiego (2010) nie rozwiązał wątpliwości. Niektóre zezwala pisać od małej litery: empik, pewex, cepelia, desa, delikatesy (reguła [131]?), inne podaje tylko wielką literą: Auchan, Carrefour, Ikea, Tesco (reguła [83]?). Biedronki, L/lidla, M/media, M/markt zaś nie zamieszcza. A zatem dokądże pójść?
Pozdrawiam
Aleksander Durkiewicz
Przede wszystkim trzeba tu stosować zasadę podstawową, która powiada, że małą literą piszemy wszystkie wyrazy pospolite. Inne reguły, zwłaszcza [109] i [122], a także te wymienione przez Pana, należy traktować jako uzupełniające. Nazwy firm i marek firmowych są jednostkowe, piszemy je więc wielkimi literami. Nazwy sklepów utworzone od nich jednostkowe nie są, więc zapis od litery małej jest logiczny. Prawda, że często trudno odróżnić jedno użycie od drugiego (o czym pisałem niedawno), ale na ogół nie powinno to sprawiać większego problemu. Najlepszym – moim zdaniem – testem może być próba ustalenia, czy dany wyraz może być użyty w liczbie mnogiej: jeśli tak – zapis małą literą powinien być oczywisty, np. „W naszym mieście są dwa auchany”.
Jan Grzenia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego