Obustrone wydzielanie imiesłowowych równoważników zdania przecinkami jest rozwiązaniem bezpiecznym. Do niedawna obowiązek taki dotyczył tylko równoważników rozwiniętych, możliwe więc, że niektórzy autorzy nie przyswoili sobie nowej reguły lub że nie stosują się do niej świadomie (tym bardziej, że w słownikach ortograficznych PWN jest ona sformułowana mało kategoryczne i wygląda raczej na zalecenie). Jeśli chodzi o książki, to niektóre są wciąż drukowane ze starych materiałów poligraficznych, przygotowanych przed wprowadzeniem nowej reguły.