przecinek w zapisie symbolicznym
w tekstach matematycznych pojawia się często zdanie typu
Funkcja f ma tę własność, że dla każdego s in S, x in A(f(s)) (in zastępuje symbol należenia),
które należy czytać:
„Funkcja f ma tę własność, że dla każdego elementu s ze zbioru S element x należy do zbioru A(f(s))”.
Po rozwinięciu widać, że nie ma składniowego uzasadnienia dla przecinka między s in S a x in A(f(s)), ale w wersji z symbolami jego brak zakłóca czytelność. Czy w takim razie stawiać go tam, czy nie?
6.12.2015
6.12.2015
Szanowni Państwo, w tekstach matematycznych pojawia się często zdanie typu
Funkcja f ma tę własność, że dla każdego s in S, x in A(f(s)) (in zastępuje symbol należenia),
które należy czytać:
„Funkcja f ma tę własność, że dla każdego elementu s ze zbioru S element x należy do zbioru A(f(s))”.
Po rozwinięciu widać, że nie ma składniowego uzasadnienia dla przecinka między s in S a x in A(f(s)), ale w wersji z symbolami jego brak zakłóca czytelność. Czy w takim razie stawiać go tam, czy nie?
W zapisie symbolicznym mamy w omawianym tu przykładzie dwa zdania (w rozumieniu matematycznym i lingwistycznym): element s (w drugim zdaniu: x) należy do zbioru S (w drugim zdaniu: A). Zapis symboliczny pozwala też na inną eksplikację: s (w drugim zdaniu: x) jest elementem zbioru S (w drugim zdaniu: A). Tego rodzaju elementy zapisu matematycznego rzeczywiście oddzielamy w zapisie symbolicznym przecinkiem (w zapisie językowym także oddzielilibyśmy je przecinkiem). Nie budzi to wątpliwości.
Nie wiem, czy właściwie odczytuję symbolikę zawartą w pytaniu, lecz gdyby przyjąć, że wyglądałaby ona w sposób następujący: (∀s ∈ S, ∃x ∈ A (f(s)), to eksplikacja werbalna brzmiałby: dla każdego elementu s ze zbioru S mamy tak, że istnieje element x w zbiorze A taki, że zachodzi f(x).
Przy powyższej eksplikacji przecinek jest już właściwie umotywowany składniowo.
Nie wiem, czy właściwie odczytuję symbolikę zawartą w pytaniu, lecz gdyby przyjąć, że wyglądałaby ona w sposób następujący: (∀s ∈ S, ∃x ∈ A (f(s)), to eksplikacja werbalna brzmiałby: dla każdego elementu s ze zbioru S mamy tak, że istnieje element x w zbiorze A taki, że zachodzi f(x).
Przy powyższej eksplikacji przecinek jest już właściwie umotywowany składniowo.
Adam Wolański