pudle, beduiny, czerkiesy
28.01.2010
28.01.2010
Bohaterowie opowiadań Stefana Wiecheckiego mówią o Żydach: pudle, beduiny, czerkiesy. Czy są to przezwiska specyficzne dla twórczości Wiecha, czy może znajdują też poświadczenie w innych źródłach?Trudno jest jednoznacznie określić, co Stefan Wiechecki z gwary warszawskiej przejął i spopularyzował, a co sam do niej wprowadził. Należy bowiem pamiętać, że prawie każdy wyraz użyty w odpowiednim kontekście, wypowiedziany z odpowiednim akcentem czy intonacją może pełnić funkcję przezwiska. Rozpatrzmy kolejno podane w pytaniu wyrazy:
Pejoratywny, przezwiskowy charakter wymienionych tu nazw etnicznych podkreślają niemęskoosobowe formy fleksyjne, por. beduiny – Beduini, czerkiesy – Czerkiesi.
- pudle – to rasa psów, o których K. Kluk (XVIII w.) pisał: „pudle, psy pospolicie mierne, bardzo kudłate, do nauczenia wszystkiego najsposobniejsze”. Rzeczownik ten – ze względu na różne skojarzenia – świetnie nadawał się na przezwisko; bogata i dziś frazeologia z wyrazem pies i różnymi nazwami gatunkowymi jest tego świadectwem;
- beduiny – w formie podstawowej Beduin to nazwa etniczna: ‘człowiek któregoś z koczowniczych szczepów semickich’; w formie zapelatywizowanej (jako rzeczownik pospolity) beduin to potoczne, żartobliwe przezwisko Żyda – informuje o tym m.in. Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego;
- czerkiesy – Czerkies to również nazwa etniczna, która dość wcześnie, już w poł. XIX w., uległa procesowi apelatywizacji, tzn. stała się nazwą pospolitą, o wielu znaczeniach, m.in. ‘koń czerkieski’ (por. analogiczne Arab → arab ‘koń’), także ‘zawadiaka, śmiałek’, ‘elegancik, dziwak; ktoś ubrany dziwacznie, bez gustu’. Wielość znaczeń poświadczają słowniki: Lindego, tzw. słownik wileński, słownik warszawski, słownik Doroszewskiego.
Pejoratywny, przezwiskowy charakter wymienionych tu nazw etnicznych podkreślają niemęskoosobowe formy fleksyjne, por. beduiny – Beduini, czerkiesy – Czerkiesi.
Krystyna Długosz-Kurczabowa, Uniwersytet Warszawski