pytaniem na pytanie

pytaniem na pytanie
3.03.2009
3.03.2009
Poproszę o wyjaśnienie, czy rzeczywiście nie należy, jak głosi obiegowa opinia, odpowiadać pytaniem na pytanie. Jeśli to prawda, to jakie są przeciwskazania dla takiej formy wypowiedzi, a kiedy można sobie na to pozwolić? Wydaje mi się, że nie jest rażącym uchybieniem językowym taki na przykład prosty dialog:
– I co sądzisz o mojej propozycji?
– Jakiej propozycji?

Co zatem o odpowiadaniu pytaniem na pytanie sądzą językoznawcy?
Pozdrawiam,
Maciej Szymański
Nie ma żadnego zakazu, aby odpowiadać pytaniem na pytanie. Pana przykład zresztą pokazuje, że taki zakaz byłby czysto arbitralny. Osobna kwestia to dlaczego na pytanie czasem odpowiadamy pytaniem. Nie zawsze dlatego – jak w przykładzie – że pytanie było dla nas niejasne. Czasem postępujemy tak, aby uniknąć odpowiedzi, która byłaby dla nas niewygodna.
Mirosław Bańko, PWN
  1. 3.03.2009
    Odpowiadanie pytaniem na pytanie traktowane jest jako niestosowne z grzecznościowego punktu widzenia. W innych oczywiście sytuacjach niż podana przez Korespondenta. W takich na przykład, gdy jedna osoba zadaje drugiej pytanie grzecznościowe w rodzaju Co u ciebie słychać?, a druga odpowiada: A co u ciebie?.
    Jedną z zasad polskiej grzeczności jest zasada symetryczności. W myśl tej zasady – nawiążmy do powyższego przykładu – zainteresowanie rozmówcą należy odwzajemnić, udzielając odpowiedzi (i zadając pytanie analogiczne), a nie je odrzucić. Pytanie zamiast odpowiedzi świadczy o lekceważeniu świadczącej o empatii postawy nadawcy pierwszego pytania.
    Małgorzata Marcjanik, prof., Uniwersytet Warszawski
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego