ryżanka

ryżanka
17.01.2009
17.01.2009
Szanowny Panie Profesorze,
czy na spotkaniu w ambasadzie była ryżanka? Na ryżankę natknąłem się w jakiejś powieści. Jednak dopiero kilka kartek dalej wydało się, że ryżanka to nie zupa, ale… mieszkanka Rygi. Dlaczego mieszkanka Rygi miałaby być ryżanką, a nie na przykład ryganką? Czy to jest faktycznie poprawne? Brzmi nieco cudacznie.
Mieszkanka Rygi jest ryżanką z tego samego powodu, z którego mieszkanka Pragi jest prażanką. Sufiks -anka wymusza wymianę g w ż i nie dotyczy to tylko nazw mieszkanek, ale także nazw córek tworzonych od nazwisk ojców, por. Skarga – Skarżanka. Wśród przykładów, jakie podają słowniki, oprócz ryżanki zwraca uwagę hażanka – mieszkanka Hagi i kopenhażanka – mieszkanka Kopenhagi.
Pech chce, że ryżanka kojarzy się z ryżem i jest także nazwą zupy, a teoretycznie mogłaby być nazwą wędliny z ryżem (por. wątrobianka), bułeczki z ryżem (por. jagodzianka), piłki zrobionej z ryżu (por. szmacianka), kryjówki wykopanej w ryżu (por. ziemianka) i in. Szkoda, że ortografia nie pozwala nam pisać nazw mieszkańców i mieszkanek miast wielką literą – Ryżanka jako mieszkanka Rygi różniłaby się wtedy wyraźniej od ryżanki jako zupy. Gdybyśmy także nazwy mieszkańców krain i krajów musieli pisac małą literą (jak np. użytkownicy języka rosyjskiego), to Polka nie różniłaby się od polki (tańca), a Chińczyk od chińczyka (gry).
Mirosław Bańko, PWN
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego