ryzykować

ryzykować
29.01.2011
29.01.2011
Witam,
moje pytanie dotyczy czasownika ryzykować. Słownik poprawnej polszczyzny PWN wyraźnie wprawdzie podaje, że ryzykuje się coś, nie zaś czymś. Czy jest to jednak żelazna zasada? Czy koniecznie muszę powiedzieć: „Ryzykował moje życie”? Sformułowanie „Ryzykował moim życiem” sugerowałoby, że grał moim życiem, bawił się moim życiem; takiego wydźwięku nie odnajduję zaś w wersji pierwszej. Czy można dopuścić takie rozwiązanie językowe?
Z góry dziękuję za odpowiedź –
Felicyta
W Innym słowniku języka polskiego (PWN, 2000), w pierwszym z czterech znaczeń, w jakich słowo to została tam opisane, uwzględniliśmy jego połączenia zarówno z biernikiem, jak i z narzędnikiem. Kierowaliśmy się frekwencją, która – zwłaszcza w kontekstach, w których chodzi o czyjeś życie – sankcjonuje narzędnik, por. przykłady słownikowe: „Morze było tak wzburzone, że wypływając naszą łodzią, ryzykowaliśmy życiem” i „Wielokrotnie ryzykował własną głową, ale chęć podjęcia ryzyka zawsze zwyciężała”. Językoznawcy na ogół twierdzą, że ów narzędnik towarzyszący naszemu ryzykować pojawił się pod wpływem składni rosyjskiej. Z tego jednak, że występuje on głównie w kontekście słowa życie (i jego synonimów), wynika, że w jego towarzystwie czuje się z jakichś powodów lepiej niż poza nim. Skąd bierze się ta skłonność?
Z Pani listu wynika, że ryzykować w kontekście życiem nabiera dodatkowego sensu – już nie tylko 'kłaść na szalę' (co), ale też 'bawić się' (czym). Skojarzenie z czasownikami bawić się, grać (czym), igrać (z czym) może oczywiście wzmacniać skłonność do łączenia czasownika ryzykować z narzędnikiem. Okazuje się więc, że nie tylko zwyczaj językowy, ale też względy – jak by powiedział językoznawca strukturalista – systemowe przemawiają za tym, aby nie zwalczać konstrukcji, o którą Pani pyta.
Mirosław Bańko, Uniwersytet Warszawski
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego