skróty w nagłówkach pism urzędowych

skróty w nagłówkach pism urzędowych
14.05.2004
14.05.2004
Szanowni Państwo.
Będę wdzięczna za rozwianie mojej wątpliwości. Ostatnio mój przełożony w pracy poinformował mnie, że w nagłówkach pism urzędowych nie jest w dobrym tonie stosowanie skrótów (w m. czy też wg, np. wg rozdzielnika), ale powinno się pisać całe wyrazy (w miejscu, według rozdzielnika). Zwróciłam się do Państwa, gdyż nie znalazłam żadnego podręcznika w tym zakresie.
Joanna
Przełożony Pani według mnie ma rację. Skróty w nagłówkach (czyli tytułach) pism urzędowych rzeczywiście są mniej eleganckie niż wyrazy w pełnej postaci.
Stosowanie skrótów – zwłaszcza tych, które nie są jednoznacznie interpretowane (nie każdy wie na przykład, że skrót t oznacza tonę, a skrót t. tom) – mogą ponadto wpływać na niekomunikatywność tekstu. Nagłówek pisma urzędowego powinien sprawnie informować o zawartości całego tekstu. Skróty bywają potencjalnym zagrożeniem sprawnej komunikacji.
Uwaga ta nie dotyczy skrótów, które w korespondencji urzędowej (i nie tylko) stosowane są po to właśnie, aby komunikację ułatwić. Skrótem zapiszemy więc liczbę dziennika (L. dz.), formę szanowny pan w adresie pisma (Sz. Pan) czy rok (r.).
Małgorzata Marcjanik, prof., Uniwersytet Warszawski
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego