spolszczony zapis wyrazów zapożyczonych

spolszczony zapis wyrazów zapożyczonych
1.06.2009
1.06.2009
W polskim Internecie roi się od chatów, avatarów (tu: emblematów-pseudonimów), aquaparków i innych nazw, które powinno się spolszczać. Zwolennicy oryginalnego zapisu straszą hewi metalem i bejbi sitingiem, a w przypadku avatarów napominają, że słowo w tym kontekście jest zapożyczone z angielskiego i znaczy coś innego niż hinduski awatar. Wątpię, by obie formy były poprawne, ale wizja czilautu przeraża mnie równie mocno, co hexany. Kiedy mamy zapisywać fonetycznie, a kiedy nie?
Fonetycznie zapisujemy te wyrazy, które często występują w polskich tekstach i które skłonni bylibyśmy uznać za rodzime, piszemy więc np. czat, biznes. Mimo to zdarza się, że ze specjalnych powodów musimy uniknąć spolszczenia, co dotyczy np. wyrazów rock (zapis rok byłby niejednoznaczny), weekend (łikend uznalibyśmy za zapis osobliwy).
Kryteria polszczenia zapisu są oczywiście subiektywne, ale w praktyce zwykle stosujemy je bez większych problemów.
Jan Grzenia, Uniwersytet Śląski
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego