stać się udziałem

stać się udziałem
30.10.2012
30.10.2012
„Znajomość kilkunastu osób, która stała się udziałem tego jesiennego poranka odejdzie w przeszłość, ale wdzięczność dla tych, którzy wnieśli w nasze życie coś dobrego, w sercach i umysłach pozostaną”. Czy w powyższym fragmencie jego autor stwierdza, że znajomość kilkunastu osób… stała sie udziałem jesiennego poranka?
W zdaniu brakuje przecinka (po słowie poranka), ale jest to najmniejszy mankament. Gorzej, że wdzięczność to rzeczownik w liczbie pojedynczej, nie może więc przyłączać orzeczenia w liczbie mnogiej: „wdzięczność (…) pozostaną”. Jeszcze gorzej, że źle użyto zwrotu coś stało się czyimś udziałem 'ktoś zaczął w czymś uczestniczyć i doświadczać czegoś'. Jesienny poranek nie jest osobą, a nawet gdyby był, to słowa: „Znajomość kilkunastu osób stała się jego udziałem” brzmią dziwnie. Trudno uczestniczyć w znajomości jakichś osób i doświadczać jej. A przecież można było to samo powiedzieć prościej i lepiej: „Pamięć o kilkunastu osobach, które poznał tego jesiennego poranka, odejdzie w przeszłość, ale wdzięczność dla tych, którzy wnieśli w nasze życie coś dobrego, pozostanie w sercach i umysłach”.
Mirosław Bańko, Uniwersytet Warszawski
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego