strażak i strażnik

strażak i strażnik
22.09.2005
22.09.2005
Witam,
od jakiegoś czasu zastanawia mnie swojaka niekonsekwencja naszego pięknego języka: dlaczego – skoro mamy straż pożarną i straż np. miejską – na wykonujących ten zawód mówi się – na jednych strażak, na pozostałych strażnik? W obu przypadkach jest taka sama forma straż, a człowiek wykonujący pracę nazywany jest odmiennie?
Będę wdzięczna za wyjaśnienie.
Pozdrawiam,
Ewa Stańska
Sądząc z listu, jest Pani z takiego stanu rzeczy niezadowolona. Ale właściwie dlaczego? Dzięki temu, że funkcjonariuszy jednej straży nazywamy tak, a drugiej inaczej, z nazwy od razu widzimy, jaką instytucję ci ludzie reprezentują. Przykład ten nie świadczy więc o niekonsekwencji mówiących, raczej o dążności do tego, by różnym pojęciom odpowiadały różne wyrazy.
Mirosław Bańko, PWN
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego