szopenfeld

szopenfeld
18.06.2012
18.06.2012
Dzień dobry!
Chciałem dziś zapytać o szopenfeld, technikę kradzieży sklepowej. Jakie jest pochodzenie tego słowa? Czy można datować jego pojawienie się w polszczyźnie?
Szopenfeld to słowo dość stare, można je znaleźć w słowniku warszawskim (tom 6, 1909), razem z pochodnymi rzeczownikami szopenfeldziarz i szopenfeldziarka. Obecność wyrazów pochodnych świadczy o tym, że szopenfeld miał czas zadomowić się w polszczyźnie, prawdopodobnie pojawił się kilkadziesiąt lat wcześniej.
Późniejszy słownik Doroszewskiego sugeruje pokrewieństwo między szopenfeld a angielskim shoplifting, jednak przypuszczenie, że pierwsze z tych słów pochodzi od drugiego, jest nieprawdopododobne, przede wszystkim ze względu na ich znaczną rozbieżność. Oba słowniki są zgodne w kwalifikowaniu słowa szopenfeld jako elementu żargonu złodziejskiego. Ta obserwacja prowadzi nas do Słownika gwar przestępczych Klemensa Stepniaka (1993), w którym szopenfeld zarejestrowano z definicją: „kradzież popełniona w sklepie, często w obecności personelu podczas oglądania towarów”.
Biorąc pod uwagę brzmienie słowa i zakres jego funkcjonowania, należy jego źródeł szukać w języku niemieckim lub w jidysz. Morfem szop można wywodzić z niem. Schuppen, skąd pochodzi nasza szopa i jid. szope. Od końca XIX w. datuje się duża emigracja żydowska z Europy Wschodniej do Ameryki Północnej, niewykluczone więc, że na jid. szope nałożyło się jid. szop, zapożyczone z ang.shop 'sklep', skąd pochodzi też zapewne jid. czasownik szop(e)n 'robić zakupy'. Później w jidysz szop oznaczało także warsztat, zwłaszcza w okresie II wojny światowej, w odniesieniu do pracy przymusowej w getcie. W języku niemieckim jest ponadto homofoniczne słowo Schoppen 'chochla, miara produktów płynnych (głównie piwa i wina)', ale w jidysz takiego znaczenia brak.
Jeśli szukać etymologii na zasadzie homofonii, biorąc pod uwagę kontaminacje kilku powiązanych ze sobą form – np. niem schöpfen 'czerpać, nabierać' (skąd jid. szepen) plus niem. Schuppen 'szopa' (skąd pol. szopa i jid. szope), plus ang. shop (skąd jid. szop 'sklep lub warsztat') – to połączenie z -feld (z niem Feld 'pole') dawałoby całkiem sensowną metaforę: sklep jako „pole do czerpania zysku z ułatwionej sposobności kradzieży podczas rzekomego robienia zakupów, czyli warsztat pracy złodzieja”.
Ten pomysł podsunęła mi prof. Ewa Geller, germanistka i jidyszystka z UW, w korespondencji, której fragmenty tu za jej zgodą przytaczam.
Mirosław Bańko, Uniwersytet Warszawski
  1. 18.06.2012
    Do wyjaśnień dot. szopenfeldu pozwalam sobie dodać co nieco z książki Henryka Ułaszyna, Język złodziejski, Łódź 1951. Jak wiadomo, książka ta jest oparta na wykładach prof. Ułaszyna, które prowadził on w 1926 r. dla funkcjonariuszy policji i pracowników wymiaru sprawiedliwości. Materiał zaś sięga źródeł XIX-wiecznych. Warto zwrócić uwagę na to, co cytuję w p. 3, gdyż tekst rzuca światło, fakt że niezbyt mocne, na pochodzenie szopenfeldu.
    Osobiście nie sądzę, by potrzebne było odwoływanie się do emigracji Żydów do USA pod koniec wieku XIX. Szukając źródeł szopenfeldu itp., należałoby raczej zwrócić uwagę na grypserę rosyjską wieku XIX, też rosyjsko-żydowską, o której wspomina H. Ułaszyn, wiadomo bowiem, że na polską grypserę tamtego czasu żargon środowisk przestępczych Rosji miał spory wpływ. Być może warto by sprawdzić w słowniku W. Trachtenberga (Błatnaja muzika, Petersburg 1908), choć nie wiem, czy jest on w Polsce dostępny. W każdym razie wydaje mi się, że trudno iść tu tropem prowadzącym na drugą półkulę i przywoływać wpływy angielskie.
    A oto cytaty z książki H. Ułaszyna:
    1. „… kradzież sklepowa lub magazynowa w czasie kupna: szopenfeld…”,
    2. „…iść na szopenfeld – iść na kradzież w sklepie w obecności personelu…”,
    3. „…szopenfeld ‘kradzież w sklepie lub magazynie w czasie rzekomego kupna’, szopenfeldziarz ‘złodziej wykonujący ową kradzież’; wyrazy w tej formie spotykają się tylko w gwarze złodziejsko-polskiej; w gwarze złodziejsko-żydowskiej, skąd pochodzą, mają nieco inną formę: szottenfeller ‘złodziej który kradnie w sklepie’; w gwarze złodziejsko-rosyjskiej identycznie ze źródłem шоттенфнллер (obok шопенфиллер, też шопемфиллер)…” [wyróżnienie moje – MS].

    Szopenfiller a. szottenfiller to złodziej kradnący w sklepach jubilerskich.
    Mirosław Skarżyński, prof., Uniwersytet Jagielloński
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego