tribal

tribal
25.09.2011
25.09.2011
Szanowni Eksperci!
Moje zapytanie dotyczy nazwy tańca znanego pod nazwą tribal. Jest to słowo nowe w języku polskim i z tego powodu nie jestem pewien, jakiej formy należy użyć w bierniku: tańczyć tribal czy tańczyć tribala. Przez analogię do kadryla skłaniam się raczej ku tej drugiej możliwości, bo pierwsza brzmi dla mnie raczej dziwnie. Dostępne w sieci przykłady nie potwierdzają jednak mojej opinii.
Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam :)
Nazwy tańców w polszczyźnie są rodzaju męskozwierzęcego, tzn. ich biernik w liczbie pojedynczej jest równy dopełniaczowi i oba mają końcówkę -a. Jedyny wyjątek, na jaki natrafiłem, przeglądając listę nazw tańców (towarzyskich, ludowych i dworskich), to breakdance, którego biernik jest równy mianownikowi, a dopełniacz ma koncówkę -u (możliwe jest też nieodmienianie tego słowa). Wyjątkiem jest oczywiście też słowo taniec, ale ono nie odnosi się do konkretnego rodzaju tańca.
Być może tribal jest zbyt młodym słowem w polszczyźnie, aby objęło go prawo analogii. Może na przeszkodzie włączeniu go w paradygmet rzeczowników męskozwierzęcych stoi zbyt słabe jego przyswojenie. A może taniec ten nie jest postrzegany jako taniec, lecz raczej jako obrzęd czy ceremoniał. Trudno mi powiedzieć, co konkretnie jest przyczyną osobliwości gramatycznej tego słowa w polszczyźnie, ale nie dziwię się osobom, które wolą mówić tańczyć tribal niż tańczyć tribala. Ta druga forma – chyba ze względu na ekspansję końcówki -a w bierniku rzeczowników męskich w języku potocznym (por. choćby wysłać maila, oficjalnie wysłać mail) – brzmi w moim uchu trochę kolokwialnie.
Mirosław Bańko, Uniwersytet Warszawski
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego