trudno i ciężko

trudno i ciężko
5.07.2006
5.07.2006
Ciężko i trudno to synonimy, zwłaszcza w znaczeniu, w którym łączy się te wyrazy z dwoma innymi – strawny i topliwy. Jednak połączenia ciężko strawny i trudno topliwy występują zdecydowanie częściej niż trudno strawny i ciężko topliwy. Czy te rzadsze połączenia są błędne, czy też przeciwnie – równie dobre, a nie używane „przez przypadek”?
Słowa trudno i ciężko trudno nazwać synonimami, choć to pierwsze nieraz bywa zastępowane drugim (raczej nie odwrotnie), oczywiście w pewnych kontekstach. Nie ma np. ciężkich zagadek, a trudne bywają. Podobnie z pytaniami: to pytanie, na które odpowiadam właśnie, jest trudne, a ciężkim ciężko (choć lepiej: trudno) byłoby je nazwać.
Tendencja do zastępowania bardziej abstrakcyjnego słowa trudno nieco konkretniejszym zmysłowo słowem ciężko jest dawna, a obecnie, jak się zdaje, nasila się. Podobieństwo funkcjonalne słów o tym znaczeniu znają także Niemcy, może to pod ich wpływem mieszamy te słowa. Mam wrażenie, że ta rozpowszechniająca się „ciężka” metafora mogłaby się ograniczyć.
W podanych przykładach logiczna jest ograniczona frazeologia. Raczej nie możemy sobie wyobrazić ciężkiej topliwości, podobnie jak innych cech potencjalnych: nie mówimy, że coś jest ciężko rozwiązywalne czy też ciężko łamliwe. W przypadku trawienia natomiast metafora ciężkości jest na tyle nasuwająca się, że wiąże się z poczuciem ciężaru w żołądku. Słowo ciężkostrawny istnieje w polszczyźnie obok połączenia ciężko strawny.
Pozdrawiam
Jerzy Bralczyk, prof., UW i WSPS
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego