w roku 2005

w roku 2005
25.10.2008
25.10.2008
Witam!
Dwa dni temu znajomy zwrócił mi uwagę na zdanie, które wypowiedziałem: „Było to w (2005) dwutysięcznym piątym roku”. Wg niego powinienem powiedzieć: „Było to w (2005) dwa tysiące piątym roku”, bo przecież nie mówię, że urodziłem się w (1976) tysięcznym dziewięćset siedemdziesiątym szóstym roku, tylko tysiąc dziewięćset siedemdziesiątym szóstym roku. Proszę o opinię na ten temat. Czy obaj mamy rację, czy któryś z nas się jednak myli w wymowie?
Analogia do sposobu odczytywania dat z drugiego tyciąclecia n.e. przemawia na korzyść Pana znajomego. Na przykład zjazd w Gnieździe, na którym Bolesław Chrobry, wówczas jeszcze książę, przyjmował cesarza Ottona III, odbył się w roku tysięcznym, ale koronę królewską Bolesław przyjął dopiero w roku tysiąc dwudziestym piątym, a nie tysięcznym dwudziestym piątym. Niemal tysiąc lat po zjeździe gnieźnieńskim dziennikarze pisali o tzw. pluskwie milenijnej, czyli o tym, czy w roku dwutysięcznym nastąpi globalna awaria systemów komputerowych z powodu zmiany daty, ale już rok później, w roku dwa tysiące pierwszym ten temat poszedł w zapomnienie, natomiast zaczęto zadawać to samo pytanie, które i Pan dzisiaj postawił: w dwa tysiące pierwszym czy w dwutysięcznym pierwszym?
Kierując się analogią do dat historycznych, większość językoznawców opowiada się za konstrukcjami typu w roku dwa tysiące pierwszym. Nieliczni brali w obronę konstrukcje typu w roku dwutysięcznym pierwszym, twierdząc, że silniejsza jest analogia do daty bliskiej (w dodatku zaś przełomowej) niż dalekiej. Zwyczaj językowy był – i nadal jest – zróżnicowany, ale z biegiem czasu konstrukcje typu w roku dwa tysiące pierwszym będą zyskiwać coraz większą przewagę, gdyż są wygodniejsze, por. wymagającą znacznego mozołu konstrukcję w roku dwutysięcznym setnym dwudziestym pierwszym i o wiele prostszą w roku dwa tysiące sto dwudziestym pierwszym.
Mirosław Bańko, PWN
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego