wszystko o SMS-ie
11.10.2004
11.10.2004
Chciałem prosić o rozwianie wszystkich wątpliwości w kwestii słowa SMS. Nie dostałem SMS-u czy SMS-a? Wysyłam SMS czy SMS-a? Wysyłam go pod numer czy na numer? A w ogóle od czego ten skrót pochodzi? Dziękuję.Słowo SMS pochodzi od angielskiego Short Message Service. O jego odmianie traktuje niejeden list w archiwum naszej poradni. Mówiąc w skrócie, wysyłamy SMS, a potocznie SMS-a, bądź – jeśli nie mamy ochoty albo telefonu – nie wysyłamy SMS-u, a potocznie SMS-a. To samo dotyczy e-maili, notabene pisanych już w wersji spolszczonej: „Wysłałem Panu e-mail z wyjaśnieniem”, „Spoko, stary, zaraz wyślę Ci mejla”.
E-maile wysyłamy na adres (jakiś lub czyjś) lub pod adresem, SMS-y zaś pod numer, nie na numer. Konstrukcja wysyłać na adres od niedawna cieszy się aprobatą w wydawnictwach poprawnościowych, wcześniej piętnowano ją jako rusycyzm. Mam satysfakcję, że już dziesięć lat temu torowaliśmy jej drogę w Słowniku wyrazów kłopotliwych PWN, zanim zaakceptowały ją inne wydawnictwa normatywne. Wysyłania SMS-ów na numer na razie nie popieram, w każdym razie nie w starannej polszczyźnie. Ponieważ jednak mejlowanie nie różni się istotnie od SMS-owania, możliwe, że w przyszłości będziemy wysyłać SMS-y na czyjś numer z aprobatą słowników poprawnej polszczyzny.
E-maile wysyłamy na adres (jakiś lub czyjś) lub pod adresem, SMS-y zaś pod numer, nie na numer. Konstrukcja wysyłać na adres od niedawna cieszy się aprobatą w wydawnictwach poprawnościowych, wcześniej piętnowano ją jako rusycyzm. Mam satysfakcję, że już dziesięć lat temu torowaliśmy jej drogę w Słowniku wyrazów kłopotliwych PWN, zanim zaakceptowały ją inne wydawnictwa normatywne. Wysyłania SMS-ów na numer na razie nie popieram, w każdym razie nie w starannej polszczyźnie. Ponieważ jednak mejlowanie nie różni się istotnie od SMS-owania, możliwe, że w przyszłości będziemy wysyłać SMS-y na czyjś numer z aprobatą słowników poprawnej polszczyzny.
Mirosław Bańko, PWN