wyrazy obce polszczone
Moje pytanie dotyczy zapisu wyrazów obcych użytych żartobliwie, z polską końcówką fleksyjną. Dla przykładu: „Spotkałem się z naszą «cuisinièrą» – czy wyraz obcy dawać właśnie w cudzysłowie, a do tego kursywą, czy może sama kursywa wystarczy? Z góry dziękuję za odpowiedź.
Z poważaniem,
Julia Doroszewska
20.02.2013
20.02.2013
Szanowni Państwo! Moje pytanie dotyczy zapisu wyrazów obcych użytych żartobliwie, z polską końcówką fleksyjną. Dla przykładu: „Spotkałem się z naszą «cuisinièrą» – czy wyraz obcy dawać właśnie w cudzysłowie, a do tego kursywą, czy może sama kursywa wystarczy? Z góry dziękuję za odpowiedź.
Z poważaniem,
Julia Doroszewska
Kursywy używamy, aby zwrócić uwagę, że wyraz nie został przyswojony do języka polskiego. Cudzysłowu – m.in. po to, aby zaznaczyć, że został użyty doraźnie. W Pani pytaniu chodzi właśnie o „przyswojenie” doraźne, lepiej więc użyć cudzysłowu. Zrobiłbym to jednak tylko raz, przy pierwszym użyciu słowa, potem zaś przytaczał je zwyczajnie, bez żadnych wyróżnień.
Mirosław Bańko, Uniwersytet Warszawski