wzorowy list
czy tę linijkę mogłem rozpocząć od wielkiej litery(,) mimo że nie jest to początek zdania(,) ze względów graficznych, jak w zwykłym liście? Dlaczego kiedy na zakończenie tej wiadomości złożę Państwu szczere wyrazy szacunku, będę mógł oddzielić je od podpisu jedynie wykrzyknikiem, a przecinkiem już nie? Wykrzyknik wydaje mi się zbyt emocjonalny i słyszałem, że w tej sytuacji pozostaje mi nieoddzielanie tych części żadnym znakiem. Tak też uczynię.
Z wyrazami szacunku
Czytelnik
2.10.2014
2.10.2014
Szanowni Państwo,czy tę linijkę mogłem rozpocząć od wielkiej litery(,) mimo że nie jest to początek zdania(,) ze względów graficznych, jak w zwykłym liście? Dlaczego kiedy na zakończenie tej wiadomości złożę Państwu szczere wyrazy szacunku, będę mógł oddzielić je od podpisu jedynie wykrzyknikiem, a przecinkiem już nie? Wykrzyknik wydaje mi się zbyt emocjonalny i słyszałem, że w tej sytuacji pozostaje mi nieoddzielanie tych części żadnym znakiem. Tak też uczynię.
Z wyrazami szacunku
Czytelnik
Rozumiem, że to są pytania retoryczne, konwencje polskiej epistolografii Pan zna, a na pytanie: dlaczego? może Pan sam sobie odpowiedzieć: bo tak się przyjęło. Obce zwyczaje korespondencyjne wkradają się do polskich listów i e-maili, ale czy musimy je zaraz przyjmować pod dach? Pańskie „Z wyrazami szacunku” nic nie traci na tym, że nie ma przecinka.
Mirosław Bańko, Uniwersytet Warszawski