za czasów…

za czasów…
25.05.2008
25.05.2008
Czy wyrażenie za czasów mojej młodości jest pleonazmem?
Można by powiedzieć krócej: za mojej młodości i tak bym chyba zrobił na Pani miejscu. Jednak i cytowane zdanie nie wydaje mi się wadliwe. Mówimy przecież w czasach mojej młodości i nie czujemy potrzeby skrócenia tej konstrukcji do w mojej młodości. To ostatnie – zaskakująco – wydaje się wręcz za długie, mamy ochotę w zamian powiedzieć samo w młodości, np. „W młodości marzył o podróżach kosmicznych” (Inny słownik języka polskiego PWN).
Istnieją więc dwie możliwości: „W młodości marzył o…” (wiadomo, że swojej) oraz „W czasach swojej młodości marzył o…” („W czasach młodości…” byłoby niejasne, prowokowałoby do pytania: czyjej?). Oprócz tego zaś „Za młodu marzył o…” – to zdanie nie budzi wątpliwości.
Mirosław Bańko, PWN
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego