zapis cyfrowy na początku zdania

zapis cyfrowy na początku zdania
21.12.2012
21.12.2012
Szanowni Państwo,
spotkałem się z wieloma opiniami, iż nie należy zaczynać zdania od cyfry. Pytanie moje więc brzmi: czy zgodnie z zasadami poprawnej polszczyzny możemy rozpoczynać zdania od cyfry? Na przykład: „17 lipca 1875 urodził się wielki poeta”. Czy może poprawniej brzmiałoby zdanie: „Dnia 17 lipca 1875 urodził się wielki poeta”.
Z góry dziękuję za odpowiedź
Czytelnik
Istotnie, jest taka zasada, aby zdania nie zaczynać od liczby zapisanej cyframi, Adam Wolański w Edycji tekstów wspomina o niej na s. 110. Jako rozwiązanie problemu wskazuje zapis słowny liczby albo zmianę szyku wyrazów.
Muszę powiedzieć, że ze stosowaniem tej zasady miałbym kłopot. W tekstach, w których pożądana jest kondensacja informacji, np. w encyklopediach, ale także w niektórych ogłoszeniach, zamiana zapisu cyfrowego na słowny to zły pomysł. Zmiana szyku też może być niepożądana, bo prowadzi do zmiany struktury komunikacyjnej wypowiedzi, co dobrze widać na podanym przez Pana przykładzie: zdanie „17 lipca 1875 urodził się wielki poeta” informuje o tym, co zdarzyło się danego dnia, podczas gdy zdanie „Wielki poeta urodził się 17 lipca 1875 roku” informowałoby o tym, kiedy przyszedł na świat dany człowiek. Różnica dotyczy punktu wyjścia i punktu dojścia, inaczej też są rozłożone akcenty zdaniowe.
Całkiem słusznie więc nie proponuje Pan takiej zmiany szyku, jaką omówiłem w poprzednim akapicie, tylko dodanie pustego semantycznie słowa Dnia, aby liczba zapisana cyframi nie znajdowała się na początku zdania. Ten zabieg jest skuteczny i nie deformuje struktury komunikacyjnej wypowiedzi, ale jego efekt stylistyczny jest wątpliwy. Tekst nabiera cech urzędowych, a gdyby zdania tego rodzaju często występowały w bliskich odległościach i każde podlegało podobnej operacji, to końcowy efekt byłby marny.
Dziwi mnie trochę, że Edycji tekstów nie podano listy wyjątków od wspomnianej na początku zasady. W wypadku niektórych form wypowiedzi rozpoczynanie zdania od liczby zapisanej cyframi nie tylko nie jest błędem, ale wręcz jest ich cechą gatunkową. Bardzo dobrym przykładem są tu tzw. kalendaria, por. choćby Kalendarium dzień po dniu w Wikipedii.
Mirosław Bańko, Uniwersytet Warszawski
  1. 21.12.2012
    Czując się niejako wywołanym do tablicy, zabieram głos w sprawie cyfr/liczb na początku wypowiedzenia – zdania bądź jego równoważnika. Prawdą jest, że w podrozdziale poświęconym liczbom i numerom w tekstach niebeletrystycznych znalazło się zalecenie mówiące o tym, iż zdanie nie powinno się zaczynać liczbą wyrażoną cyframi. Podrozdział ten znajduje się w rozdziale poświęconym wielkościom liczbowym i numerom odnoszącym się do liczby obiektów (ludzi, zwierząt, rzeczy, zjawisk itp.), ilości substancji lub kolejności poszczególnych obiektów w jakimś systemie, zbiorze albo ciągu. Nie dotyczy zasadniczo innego typu wyrażeń, których elementem składowym mogą być cyfry, jak np. data. W książce można znaleźć wiele przykładów zdań – poprawnych zdań – w których cyfry znajdują się na początku wypowiedzenia.
    Skąd wzięło się owo kontrowersyjne – z pozoru tylko – zalecenie dotyczące nieużywania typowych liczb (nie dat, godzin itp.) tudzież skrótów na początku zdania. Otóż cyfry/liczby (0, 5, VII, X), skróty (dr, inż., prof., r.), symbole typu $, %, § mają charakter logogramów (symboli reprezentujących obiekt, pojęcie), a podczas czytania – cichego bądź głośnego – artykułowane są jako całe, odmienne wyrazy lub wyrażenia. Kiedy w wypowiedzeniu znajdują się w pozycji inicjalnej, bardzo często mamy kłopot, jaką formę (nie tylko przypadkową) mają przyjąć. Nie znamy bowiem kontekstu zdania – tego, do czego liczba się odnosi. Proszę porównać, na ile sposobów można odczytać liczbę 252 w zależności od kontekstu:
    252 chłopców szło… [dwustu pięćdziesięciu dwóch]
    252 dziewczynki szły… [dwieście pięćdziesiąt dwie]
    252 dzieci szło… [dwieście pięćdziesięcioro dwoje lub dwieście pięćdziesiąt dwoje]
    252 punkty otrzymał w teście… [dwieście pięćdziesiąt dwa]
    252 punktów zabrakło mu do… [dwustu pięćdziesięciu dwóch]
    252. miejsce zajął… [dwieście pięćdziesiąte drugie]
    252. miejsca nawet nie zajął… [dwieście pięćdziesiątego drugiego]

    Co więcej, liczba może się znaleźć na końcu wiersza tekstu lub na końcu strony i minie kilka chwil, nim przeniesiemy wzrok i ustalimy kontekst zdania, a co za tym idzie właściwą postać brzmieniową liczby. Dlatego też – by ułatwić życie czytelnikowi – zaleca się (reguła mówi: powinno się) stosować słowny zapis liczb na początku wypowiedzenia. Zupełnie inną sprawą są cyfry na początku zdania w zapisach daty. Czytelnik jest do nich przyzwyczajony i nie ma zasadniczo problemu z właściwym odczytaniem tego rodzaju wyrażenia. Ma tu zresztą tylko dwie możliwości – formę dopełniaczową bądź mianownikową, por.
    1 kwietnia upłynął spokojnie [pierwszy]
    1 kwietnia doszło do rozruchów [pierwszego]

    Inne formy przypadkowe są możliwe tylko po dacie poprzedzonej przyimkiem, np. po 1 kwietnia (miejscownik) lub przed 1 kwietnia (narzędnik).
    Konkludując, nie ma potrzeby poprzedzania daty dziennej lub rocznej wyrazem dnia czy rok.
    Adam Wolański
  2. 21.12.2012
    Dziękuję uprzejmie za ten długi list, który wyjaśnia sprawę. Edycja tekstów jest książką nieocenioną, ale dość trudną w użyciu, gdyż te same elementy tekstowe, np. liczby, bywają w niej omawiane w różnych miejscach, odpowiadających całostkom funkcjonalnym, które współtworzą. Szkoda, że wydawca nie zaopatrzył książki w indeks alfabetyczny. Bez indeksu jak bez kompasu – nawet zamiłowany wędrowiec może pobłądzić.
    MB
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego